Gramy z firmą Alexander: Próba mikrofonu i Rybobranie


Dziś rano na termometrze były zaledwie 2 stopnie... Brrr! U Was też tak zimno? My póki co walczymy z powikłaniami po infekcji, ale miejmy nadzieję, że w końcu będzie lepiej. Siedzenie w domu przez kilak dni ma swój urok, ale kiedy ten okres się wydłuża robi się trudno- zwłaszcza dzieciom. Niezastąpione okazują się wtedy wszelkiego rodzaju gry. Na chwilę można zapomnieć o nudzie i naprawdę świetnie się przy tym bawić. Dziś przychodzę do Was z kolejnymi nowościami firmy Alexander. Tym razem są to rewelacyjne gry karciane, które przydadzą się na długie jesienne wieczory. No to gramy! 


Bądź szybki, ale ostrożny. Odwróć kartę i wydaj z siebie odpowiedni dźwięk, zanim wyprzedzi Cię kolejny gracz. Musi to być jeden z siedmiu odgłosów przedstawionych na kartach, ale żaden z tych, które aktualnie widać – chyba że na twojej karcie jest gwiazdka, co zmienia warunki gry. Super-prosta rozgrywka i zawrotna szybkość.
Próba mikrofonu to bardzo prosta, a przy tym bardzo ekscytująca gra dla całej rodziny. Oprócz świetnej zabawy gracze ćwiczą także refleks, pamięć i spostrzegawczość. Zasady są proste.


Jak się w nią gra?
Z talii kart wyjmujemy 8 kart ściągawek, które można trzymać przed sobą. Pozostałe karty tasujemy i rozdajemy każdemu z graczy po 14 (lub po 12 kart jeżeli gra 8 osób). Pozostałe karty odkładamy do pudełka. Nie biorą one udziału w grze. Gracze kładą swoje karty przed sobą w stosach obrazkiem do dołu. Na początku swojego ruchu odwróć wierzchnią kartę ze swojego stosu i połóż ją odkrytą w kierunku innych graczy. Po umieszczeniu karty na stole musisz wydać jeden z 7 dźwięków, które widnieją na ściągawce. Ale uwaga! Nie możesz wydać żadnego dźwięku, który jest aktualnie widoczny na którejkolwiek z odwróconych kart, nie możesz wydać tego samego dźwięku co poprzedni gracz i jeżeli na odwróconej przez ciebie karcie znajduje się gwiazdka, musisz wydać ten sam dźwięk co poprzedni gracz. Jeśli popełnisz błąd zabierasz górną odkrytą kartę od gracza po twojej lewej stronie. Wygrywa gracz, który jako pierwszy pozbędzie się wszystkich swoich kart.


Nasze wrażenia?
Zasady są proste, ale w czasie rozgrywki łatwo się pomylić. Przy grze przez to jest mnóstwo śmiechu, a przecież o to właśnie chodzi! Gra jest dedykowana dla dzieci o 6 lat, ale patrząc na moją młodszą córę mogę stwierdzić, że nieco młodsze dzieci też dają sobie świetnie radę. Gra jest nieduża, poręczna, więc z pewnością przyda się także w czasie różnych wyjazdów. Taki trening spostrzegawczości i refleksu przyda się w każdym wieku :)


Prosta i wesoła, a zarazem zacięta rodzinna gra z haczykiem. Każda rozgrywka jest inna i zapewnia dużą interakcję między graczami. Rzuć kośćmi i złów jak najwięcej ryb na kartach. Tylko uważaj na pozostawione w wodzie śmieci, bo stracisz punkty. Pamiętaj też, że zdobyte karty można jeszcze będzie komuś podwędzić.

Lubicie łowić ryby? A kto powiedział, że nie można wędkować w domu? Z grą Rybobranie jest to możliwie! Przekonacie się, że te połowy są równie ekscytujące i przy tym świetnie integrują całą rodzinę. 


Jak się w nią gra?
Z pudełka wyjmujemy kości i tasujemy wszystkie karty, które później rozdajemy graczom. Uczestnicy zabawy kładą swoje talie w zasięgu ręki. Pierwszy gracz rozkłada na stole 4 odkryte karty, po czym rzuca kostkami. Następnie sprawdza jakie ryby wypadły na każdej kości i dopasowuje do wizerunków na otwartych kartach. Rybkę łowimy, kładąc na karcie kostkę z pasującym obrazkiem- szczupak na szczupaka, sum na suma itd. Każdą kość możesz położyć na dowolnej karcie. Wybierz jednak mądrze. Twoim celem jest zakrycie wszystkich ryb na przynajmniej jednej karcie. Inaczej w tym ruchu nic nie złowisz. Uwaga! Możesz też podwędzić kartę innego gracza :) Wygrywa osoba, która złowi najwięcej ryb. 


Nasze wrażenia?
Gra jest prosta, szybko łapie się jej zasady i bardzo intuicyjna. Rozgrywka dostarcza dużo wrażeń i emocji, zwłaszcza gdy ktoś nam porwie kilka złowionych rybek. Spodobało nam się, że na końcu instrukcji są też informacje i ciekawostki o rybach, które są bohaterami gry- węgorzu, karasiu, szczupaku, płoci i sumie. Warto przeczytać! 

Komentarze

  1. Przypomniałaś mi lata PRL - u , gdzie były nieco inne gry ;-) . M.in łapanie papierowych ryb na wędkę ;-). A grę - wiem, komu polecić :-) . Pozdrawiam w piękna noc znad e - booka Lutany :-) .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, za naszych czasów gry były inne, choć dostarczały tyle samo radości :)

      Usuń
  2. Fajna, rodzinna gra. I można ciekawie spędzić wspólnie czas.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przede wszystkim życzę szybkiego powrotu do zdrowia bez powikłań. Za mich czasów nie bylo takich gier...co prawda były inne ale dzisiejszy wybór powoduje zawrót głowy..ceny tych gier czasem też .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, chociaż te mają bardzo atrakcyjną cenę w porównaniu do innych :)

      Usuń
  4. Obie gry wydają się super.Widzę,że mają bardzo atrakcyjne ceny. Musimy takie kupić 🙂 Anula

    OdpowiedzUsuń
  5. Super gry, aż żałuję, że mój wnuk jest już za duży na takie atrakcje...

    OdpowiedzUsuń
  6. u mnie rano jest ok 30st więc całkiem przyjemnie! nawet w ciągu dnia już spadła temperatura i bywa max. 36st więc jest ok :) ale i mnie infekcja dorwała bo właśnie te zmiany pogody są najgorsze. Fajna gra w rybki, bardzo ładna dla oka i wydaje się ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko pozazdrościć takich temperatur :) Już czekam z utęsknieniem na lato :)

      Usuń
  7. Każda gra , która integruje rodzinę jest dobra.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale fajne te gry! Musimy kupić :) Szczególnie Rybobranie mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  9. idealne gry na jesienne, rodzinne wieczory!

    OdpowiedzUsuń
  10. How cute it is!!!!! I like it! Thanks for sharing ♥

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetna gra, tak w sam na umilenie sobie wieczoru :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo fajna gra, jak znalazł na dłuższe wieczory. Zagrałabym już teraz. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. U nas parę dni były przymrozki nad ranem :) Fajne gry, można się zabawić całą rodzinką :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajne! Dawno nie grałam w tego rodzaju gry. Pograłabym sobie, czas pomyśleć o ich recenzowaniu, może by mi przysyłali. :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Zawsze lubiłam takie gry :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo ciekawe gry. Fajna rozrywka dla dzieci 🙂👍🎡

    Pozdrawiam serdecznie i życzę pozytywnego i miłego dnia 🙋‍♂️🤗
    Patryk

    OdpowiedzUsuń
  17. Alexander ma naprawdę sporo fajnych gier. Jest w czym wybierać.

    OdpowiedzUsuń
  18. W obie gry bym chętnie zagrała :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Kolejną fajną grę przedstawiasz. ;) Zdrowia życzę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Gry planszowe były z nami od zawsze. W dzieciństwie siadaliśmy całą rodzinką i to była najlepsza zabawa. Potem to my bawiliśmy się z naszymi dziećmi a teraz kupujemy gry naszym wnukom na każde święta. To już tradycja:)
    Świetna podpowiedź. Dzięki.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz