Jak tam kochani nastroje w Nowym Roku? Przyznaję, że ciężko mi wrócić do szarej rzeczywistości i porannego wstawania. Ten okres świąteczno-noworoczny strasznie mnie rozleniwił. Czas jednak wrócić do obowiązków i wszystkich wyzwań, a może też noworocznych postanowień? Dziś przychodzę do Was z kolejnymi kosmetycznymi polecajkami. Niedawno prezentowałam Wam różne produkty marki LaQ- naturalne i wegańskie kosmetyki, które skradły moje serducho. Naprawdę można się do nich uzależnić. W ofercie dostępne są kosmetyki zarówno dla kobiet, mężczyzn, jak i dzieci. Uwielbiam tę markę za jej uniwersalność, ale i nieszablonowość. O produktach dla panów i milusińskich już było, więc teraz czas najwyższy zaprezentować kilka moich ulubieńców dla pań.
Naturalny żel do mycia ciała i włosów z dodatkiem postbiotyków
Wystarczy spojrzeć tylko na opakowanie, żeby chcieć bliżej poznać produkt :) Zobaczcie sami! Żadna kocica nie przejdzie obok niego obojętnie!
Lepiej się umyć niż wylizać! - Każda kotka wie, że lizanie to podstawa. Zdajemy sobie jednak sprawę, jak ciężko jest przyjąć kocie pozycje. Z myślą o Kociakach stworzyliśmy ten żel. Świetnie nada się do mycia, zarówno ciała jak i włosów, pozostawiając kwiatowo-owocowy zapach. Nie musisz się zatem obawiać o wypadek w wannie czy pod prysznicem. Możesz spokojnie się umyć, a lizanie zostawić na później.Żel ma bardzo przyjemny słodkawy zapach i świetnie się pieni. Nuty zapachowe- magnolia, róża, paczula są bardzo zmysłowe- idealne dla kocic ;) Skład rewelacja- aż 99% składników pochodzenia naturalnego. Skóra po umyciu jest przyjemnie wygładzona, nawilżona. Dodatkowy plus przyznaję za uniwersalność tego produktu- można go stosować nie tylko do mycia ciała, ale i jako szampon. Sprawdziłam! Włosy po umyciu świetnie się układają, są miękkie i pięknie pachną. Kosmetyk świetnie sprawdzi się w domowej łazience, ale i w czasie podróży. Nie trzeba dodatkowo brać szamponu, a to duża zaleta przy pakowaniu bagaży.
Wygląda i pachnie obłędnie! Od razu chce się używać :) Jest to naturalny ujędrniająco- antycellulitowy peeling, wzbogacony ekstraktami z niezapominajki i zielonej kawy. Zawarty w musie cukier skutecznie usuwa martwy naskórek i sprawia że skóra staje się doskonale wygładzona. Delikatne substancje myjące skutecznie ją oczyszczają. Produkt zawiera aż 96% składników pochodzenia naturalnego, w tym masło shea, glicerynę roślinną, a także nawilżające ekstrakty z niezapominajki, lnu, płatków owsianych i mleka ryżowego. Peeling stosujemy zamiast żelu pod prysznic. Efekt? Super oczyszczona, wygładzona i pięknie pachnąca skóra. Kosmetyk zawiera także składniki o działaniu antycellulitowym i ujędrniającym, także sprawdzi się także świetnie w czasie walki z pomarańczową skórką. Gwarantuję Wam, że będziecie chciały do tego kosmetyku wracać :)
Nic dodać, nic ująć- ten opis producenta mówi wszystko :) Z mojej strony dodam, że mus ma nie tylko bardzo przyjemną konsystencję, ale i przyjemnie pachnie. Do wyboru jest kilka opcji: magnolia i różowy pieprz, piwonia, niezapominajka, pralinka... Ja miałam okazję wypróbować tą pierwszą i muszę przyznać, że bardzo mi przypasowała. Kosmetyk świetnie myje i jest pomocny przy depilacji. Polecam!
Jeżeli zainteresowały Was kosmetyki LaQ to koniecznie przeczytajcie też moje wcześniejsze wpisy:
Myjemy łapki z produktami LaQ :)Pielęgnacja po męsku z kosmetykami LaQMiałyście okazję testować produkty Laq?
Bardzo pochlebne recenzje, mam ochotę wypróbować każdy z tych kosmetyków:)
OdpowiedzUsuńNa pewno warto je bliżej poznać :)
UsuńMnie też ciężko wrócić nastare tory. Nie zna tych kosmetyków. Być może wypróbuję 😉
OdpowiedzUsuńPolecam- są naprawdę godne uwagi :)
UsuńNa taki cukrowy peeling chętnie bym się skusiła.
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię :)
UsuńMuszę w końcu coś od nich przetestować 😀
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
UsuńŻadnego z tych produktów nie znam, ale chętnie poznam :) Anula
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Cię zainteresowały :)
UsuńNie znam tej marki, ale chętnie bym ją poznała.
OdpowiedzUsuńPolecam- ma naprawdę świetne produkty :)
UsuńTen mus wygląda tak apetycznie, że aż chciałoby się go spróbować :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńMus i peeling chętnie bym wypróbowała. Już sama konsystencja mi się podoba :).
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o pierwszą pozycję, to kot mnie nie przekonuje hahahahaha
Ja jestem zachwycona wszystkimi tymi produktami! :)
UsuńGreat article and good blog. Success for your blog and happy New year
OdpowiedzUsuńThank you and the same to you :)
UsuńTen mus do mycia i depilacji ciała mnie zainteresował.
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepsze w 2024 roku! Zdrowia, radości, pomyślności! I takich pięknych postów!
Ja również życzę wszystkiego najlepszego w nowym roku :)
UsuńLaQ ma wiele fajnych kosmetyków. A linia niezapominajka jest świetna! :)
OdpowiedzUsuńBardzo polubiłam się z tymi kosmetykami :)
UsuńBardzo ładne opakowania i na pewno warte wypróbowania kosmetyki, tymbardziej, że wegańskie.
OdpowiedzUsuńSzcześliwego Nowego Roku dla Was. Pozdrawiam 😀
Są naprawdę rewelacyjne- polecam :) Wszystkiego najlepszego w nowym roku!
UsuńOpakowania z kotkiem wpadają w oko :) zawartość też mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńJestem nimi zachwycona :)
UsuńTych perełek jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować :)
UsuńSzczęśliwego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie :)
Usuńbardzo ciekawe kosmetyki, chętnie bym je wypróbowała
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńUwielbiam wszelkiego rodzaju musy, więc ten też muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńNa pewno będziesz zadowolona :)
UsuńWow! Ależ fajne propozycje. Muszę się rozejrzeć 🙂
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
UsuńTen mus do mycia szczególnie mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńJest fantastyczny :)
UsuńNie miałam okazji testować, ale brzmi i wygląda fajnie. Zwłaszcza ten peeling mnie zainteresował.
OdpowiedzUsuńTe produkty świetnie się u mnie sprawdzają- polecam :)
UsuńStandardowo nowy rok zaczynam od nadrabiania zaległości :D Tak to jest, jak się leniuchuje od świat po drugiego stycznia! Świetne recenzje, produkty wyglądają cudownie, tak słodko! Az proszą by je przetestować :)
OdpowiedzUsuńFakt- same perełki :)
UsuńSame perełki, koniecznie muszę wypróbować te kosmetyki 🤩!!!
OdpowiedzUsuńNa pewno będziesz z nich zadowolona :)
UsuńJuż same opakowania przyciągają wzrok. Fajny pomysł na prezent :)
OdpowiedzUsuńJa też tak myślę :)
UsuńBardzo lubię ich pianki i od czasu do czasu na coś się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńJa też będę do nich chętnie wracać :)
UsuńFajne opakowania. Chętnie wypróbowałabym te produkty :)
OdpowiedzUsuńSą świetne :) Warto je bliżej poznać :)
UsuńMiałam kiedyś piling cukrowy innej firmy i był rewelacyjny. Może warto spróbować i tego. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńNa pewno warto :)
UsuńWyglądają tak słodko, że chciałoby się je zjeść.
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńMus wygląda zachęcająco... pralinkowy może być fajny:)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tych kosmetykach :)
Usuńuwielbiam produkty tej marki :)
OdpowiedzUsuńJa również :)
Usuń