Znacie to uczucie, gdy rano budzicie
równie zmęczeni, jak wtedy gdy kładliście się spac? Brak energii
w ciągu dnia, uczucie zmęczenia. Stres, praca od rana do wieczora,
ogarnięcie milina spraw w pracy i w domu odbijają się na naszym
samopoczuciu.
W moim przypadku szczególny spadek
formy doskwierał mi kiedy kończyło się lato. Ratowałam się
wtedy różnymi suplementami z lepszym, lub gorszym skutkiem. Aż
przyszedł mi z pomocą Streetcom, z kampanią Bodymax. Do
mojego domu trafiły opakowania tego preparatu dla mnie i przyjaciół.
Ne wahałam się ani chwili z testowaniem tego produktu, chociaż ku
mojemu rozczarowaniu do połknięcia czekała na mnie duża
tabletka...
I tym też sposobem, z dnia na dzień,
czułam że znowu nabieram coraz więcej energii. Niestety, nadmiar
obowiązków sprawia że chodzę spac grubo po północy, a pobódkę
mam wczesnym świtem. I wiecie co? Pomimo, małej ilości snu nie
czuję się senna i zmęczona w ciągu dnia. To dla mnie ogromna
zaleta, tym bardziej że w domu mam do ogarnięcia dwa małe szkraby
i nie ma zmiłuj- dobra koncentracja i niewyczerpalne pokłady
energii są wręcz wymagane. Spytacie co takiego magicznego ma
preparat Bodymax, że działa tak skutecznie? Odpowiadam- łączy w
sobie siłę wyciągu z żeń-szenia, właściwości magnezu oraz
witamin B6 i B12. Nie bez powodu,żeń-szeń zwany jest „korzeniem
życia”. Jak się okazuje, zmniejsza on zmęczenie i z każdym
dniem naturalnie przywraca energię, wspomaga sprawnośc fizyczną i
koncentrację oraz naturalne siły obronne organizmu. Magnez i
witaminy B6 i B12 przyczyniają się do zmniejszenia uczucia znużenia
i zmęczenia, do utrzymywania prawidłowego metabolizmu
energetycznego, pomagają w prawidłowym funkcjonowaniu układu
nerwowego oraz utrzymaniu prawidłowych funkcji psychologicznych.
To preparat idealny dla osób, które
prowadzą intensywny tryb życia, są narażone na stres, odczuwają
zmęczenie fizyczne i psychiczne. Jedyna uwaga, że nie mogą go
stosowac kobiety, które karmią piersią, ponieważ żeń-szeń
przenika do mleka matki.
Super, że ten Bodymax sprawdził się u Ciebie. Jestem go mega ciekawa. Osobiście testowałam Bodymax Plus i nie sprawdził się u mnie tak super, jak tego oczekiwałam. Zresztą moja recenzja tutaj http://zycnieumieracania.blogspot.com/2017/09/bodymax-plus-testy-od-streetcom.html zapraszam :)
OdpowiedzUsuńJa teraz chętnie przetestuję Bodymax Plus. Szkoda, że Tobie nie służył. Ja do tej pory nie miałam żadnych zastrzeżeń, ani skutków ubocznych. Przeszkadzają mi jedynie duże tabletki.
UsuńBardzo ciekawie napisane. Jestem pod wielkim wrażaniem.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
Usuń