Moi ulubieńcy Pure Beauty z edycji Love me tender-ZIAJA - Baltic Home Spa Wellness Średnioziarnisty peeling do ciała, czekolada i kawa
Idealnie gładka skóra jest marzeniem wielu z nas. Wiosna czeka już za rogiem, a wraz z ciepłymi dniami bardziej odsłaniamy nasze ciała. W bluzce z krótkim rękawkiem, czy krótkiej spódniczce wszelkie niedoskonałości skóry są trudniejsze do ukrycia. Po zimie niestety nasza skóra nie jest w najlepszej kondycji.Suchy, miejscami zrogowaciały naskórek jest bolączką wielu kobiet. Na szczęście przy odrobinie starań możemy pomóc odzyskać skórze zdrowy wygląd. Jest tylko jedno "ale"... Trzeba być zdyscyplinowanym i nie zapominać o właściwej codziennej pielęgnacji. Tylko tyle i aż tyle :) W ostatnim boxie od Pure Beauty z edycji Love me tender znalazłam mnóstwo fantastycznych kosmetyków, które idealnie wpasowały się w potrzeby mojej skóry. Już Wam kiedyś wspominałam, że niestety mam bardzo wymagającą skórę, skłonną do podrażnień i rogowacenia, przez co peelingi na stałe wpisane są już w mój kosmetyczny kalendarz. To dlatego tak bardzo ucieszyłam się z kolejnego peelingu, który miałam okazję wypróbować- ZIAJA - Baltic Home Spa Wellness Średnioziarnisty peeling do ciała, czekolada i kawa. Wiadomo, że peeling peelingowi nie równy, ale ten już stał się jednym z z moich ulubieńców. Jest to aromatyczny olejowy peeling i gęstej konsystencji. Skutecznie złuszcza zrogowaciały i szorstki naskórek. Odczuwalnie zmiękcza i wygładza skórę. Działa jak pielęgnacyjny doping.
Co zawiera? Substancje o aktywności pielęgnacyjny: stabilne elementy- kakaowy, kawowy oraz olej migdalowy. Substancją peelingującą są z kolei biodegradowalne, mielone łupiny orzecha włoskiego. Pozostawia skórę przyjemnie pachnącą. Dodam, że kosmetyk pachnie naprawdę obłędnie. Zapach kawy i gorzkiej czekolady fantastycznie poprawia nastrój :) Jeżeli szukacie peelingu, który nie tylko skutecznie wygładzi skórę, ale j podziała jak aromaterapia to zapewniam Was że ten produkt naprawdę mile zaskakuje.
Współpraca reklamowa
Udanych dalszych testów
OdpowiedzUsuńBardzo lubię produkty Ziaji.
OdpowiedzUsuńSuch a lovely review! Thanks so much!
OdpowiedzUsuńIt looks so pleasant. Thanks so much! I will take note!
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemny ma zapach :)
OdpowiedzUsuńJa też regularnie stosuje peelingi. Tego jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńMam go i ogólnie uwielbiam ten peeling 😍
OdpowiedzUsuńMam go i ogólnie uwielbiam ten peeling 😍
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki z Ziaji, a peeling do ciała już jakiś czas temu mi się skończył :)
OdpowiedzUsuńOch, dawno już nie używałam peelingu do ciała... Chyba pora, to zmienić ;).
OdpowiedzUsuńPeeling wygląda bardzo zachęcająco:))
OdpowiedzUsuńCiekawe, może wypróbuję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ale on musi fajnie pachnieć! :)
OdpowiedzUsuńZnam markę :) Może wypróbuję ten peeling w najbliższym czasie :)
OdpowiedzUsuńfajny, chociaż dla mojej delikatnej skóry wybieram peeling drobnoziarnisty
OdpowiedzUsuńhttps://apetycznie-klasycznie.pl/
Zaciekawiłaś mnie tym produktem.
OdpowiedzUsuńGreat post! I love how you emphasized the importance of daily skincare. I’ll definitely have to try it—sounds like a perfect mix of skin care and aromatherapy!
OdpowiedzUsuńhttp://www.itsjulieann.com/
Dobry peeling zawsze się przyda :)
OdpowiedzUsuńOh very good texture
OdpowiedzUsuń