Serum do twarzy z aktywną azeloglicyną i rutyną Mohani:perełki z kalendarza adwentowego od Pure Beauty
W kalendarzu adwentowym od Pure Beauty znalazłam mnóstwo fantastycznych kosmetyków, które świetnie się sprawdzają. Dzięki nim pielęgnacja jest dla mnie dużo łatwiejsza, a przede wszystkim skuteczniejsza. Problematyczna skóra jest bardzo wymagająca, więc odpowiedni dobór kosmetyków ma bardzo duże znaczenie. Jednym z moim ulubieńców stało się serum do twarzy z aktywną azeloglicyną i rutyną Mohani. Zostało ono zaprojektowane z myślą o cerze naczynkowej z tendencją do przebarwień. Zalecane jest także do cery z trądzikiem różowatym. Skoncentrowana, a zarazem lekka formuła bogata jest w azeloglicynę (3%), która reguluje produkcję sebum oraz wyrównuje koloryt cery. Unikalne połączenie rutyny oraz ekstraktu z błyszczu pospolitego wzmacnia i uelastycznia naczynia krwionośne. W konsekwencji zaczerwienienia zostają zmniejszone, a cera nabiera młodzieńczego blasku. Ponadto zawiera inulinę- naturalny prebiotyk, który wspomaga mikrobiom skóry.
Serum bardzo dobrze się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu. Ma bardzo przyjemną, lekka, nieco wodnistą konsystencją. Jest bezzapachowe, dzięki czemu nie kłóci się z zapachami innych kosmetyków i można stosować je jako bazę pod makijaż. Serum jest łatwe w aplikacji dzięki pipetce, która pozwala na precyzyjne dozowanie produktu. Wystarczą zaledwie 3-4 krople, które nakładamy na twarz, szyję i dekolt. Serum stosujemy rano i wieczorem. Efekty są widoczne już po kilku dniach :)
Współpraca reklamowa
Lubię wszelkiego rodzaju sera, więc to z pewnością również by mnie zadowoliło :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam te produkty :)
UsuńWidzę dodatkowo fajny krótki skład :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, ja też zawsze zwracam na to uwagę :)
UsuńFajnie że znalazłaś taką perełkę:)
OdpowiedzUsuńMi raczej on by nie pomógł- Nie mam ani cery naczynkowej ani trądziku różowatego, borykam się z trądzikiem hormonalnym
Pozdrawiam
Wiadomo, nie jest to produkt dla każdego :)
UsuńŁadnie się prezentuje .
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że skuteczny w działaniu :)
UsuńZaciekawiło mnie to że to także do cery z trądzikiem różowatym. Chyba go wypróbuję. Chociaż wiele już produktów dla takiej cery używałam i początek był obiecujący a potem do luftu ale wypróbuję...
OdpowiedzUsuńNo i zamówiłam 😁
UsuńNie mam cery naczynkowej więc podarowałam go mamie 😀
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńDobrze, że serum tak dobrze się wchłania.
OdpowiedzUsuńTak, błyskawicznie :)
UsuńMuszę przyznać, że zaciekawiło mnie to serum :)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę rewelacyjne :)
UsuńLovely review. I will take note.
OdpowiedzUsuńNice to read it :)
UsuńThis looks so great. Thanks so much for the review.
OdpowiedzUsuńThanks for coming :)
UsuńWspaniale, że się sprawdza <3
OdpowiedzUsuńJestem z niego bardzo zadowolona :)
UsuńBardzo spodobało mi się tło 😃 - tyle w nim pięknych, kolorystycznych akcentów 😃. Tym bardziej serum świetnie się prezentuje 😃
OdpowiedzUsuńTło ma zawsze bardzo duże znaczenie :) Przed wszystkimi zdjęciami staram się wszystko planować.
UsuńChoć ten główny składnik ciężko spamiętać, inulina do mnie przemawia bo to bardzo cenny składnik. Ja go dodaję także do robionych domowych jogurtów.
OdpowiedzUsuńDokładnie, to bardzo wartościowy składnik :)
UsuńPrzyznam się nie znam tego serum.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Warto je bliżej poznać :)
UsuńO tym pierwszym składniku aktywnym słyszę po raz pierwszy. Koniecznie muszę bliżej poznać to serum :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
UsuńWspaniała recenzja :) Bardzo podoba mi się to serum, też mam przyjemność je używać i muszę przyznać, że jest cudowne :) warte polecenia :)
OdpowiedzUsuńTak, ja też się z nim bardzo polubiłam :)
UsuńPierwszy raz słyszę o tym serum! Chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Cię zainteresowało :)
UsuńCiekawy kosmetyk, inulina wewnątrz organizmu działa cuda... może zewnętrznie też? Warto spróbować:)
OdpowiedzUsuńWarto, warto :)
Usuń