Jak tam kochani mijają Wam pierwsze dni nowego roku? Przyznaję, że tak dobrze było mi w domu, że powrót do pracy po przerwie świątecznej jest jeszcze bardziej dotkliwy. Dziś sypnęło jednak w końcu trochę śniegiem, zrobiło się mniej szaro i od razu jakoś przyjemniej. Święta już dawno za nami, ale ja cały czas testuje produkty z kalendarza adwentowego od Pure Beauty. Czas na przedstawienie Wam kolejnego mojego ulubieńca :) Na co dzień rzadko sięgam po fluidy. Najczęściej rządzą u mnie właśnie kremy BB, chociaż wcale nie jest łatwo znaleźć produkt dobrej jakości, który ma przy tym bezpieczny skład. W jednej z paczuszek kalendarza adwentowego znalazłam lekki krem BB Miya cosmetics. Markę znam i stosuję od dawna, jednak ten krem BB był dla mnie totalną nowością. Jest to lekki, wielofunkcyjny krem koloryzujący wzbogacony w naturalne składniki aktywne. Działa ekspresowo i wszechstronnie. Zawarte w nim pigmenty mineralne nadają skórze piękny odcień. Olej z nasion pomidora regeneruje i zwiększa elastyczność. Ekstrakt z rozmarynu, olejek ze słodkich migdałów odżywiają i wygładzają skórę, kwas hialuronowy utrzymuje odpowiedni poziom nawilżenia. Witamina E neutralizuje wolne rodniki, chroni skórę przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, spowalnia procesy starzenia. Dodatkowo krem zawiera SPF 30, chroniąc przed promieniowaniem UV.
Można go aplikować samodzielnie lub jako bazę pod inne kosmetyki kolorowe. Wystarczy niewielką ilość kremu nanieść na skórę twarzy, szyi i wmasować do całkowitego wchłonięcia. Kosmetyk łatwo się nakłada i ma bardzo przyjemną, kremową konsystencję. Krem zapewnia bardzo ładne krycie, a efekt jest delikatny, stonowany i bardzo naturalny. Odcień Cera porcelanowa idealnie pasuje do mojej skóry. Zalecany jest właśnie do bardzo jasnych, porcelanowych karnacji. Zapewnia naturalne, delikatne wykończenie, nie pozostawiając efektu maski. Skóra wygląda promiennie, jest ładnie nawilżona, a drobne niedoskonałości są niemal niewidoczne. To z pewnością najlepszy krem BB jaki miałam do tej pory :) Znacie go?
Współpraca reklamowa
U mnie czeka na testy 😀
OdpowiedzUsuńMam i u mnie przyjemnie się spisuje ;)
OdpowiedzUsuńOdcień porcelanowy to mój odcień :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że się spisuje :-) .
OdpowiedzUsuńTego kremu jeszcze nie miałam. Chętnie wypróbuję, bo skład ma rzeczywiście super :) Anula
OdpowiedzUsuńMiałam i byłam zadowolona, chyba kupię ponownie :)
OdpowiedzUsuńJa używam kremu firmy Eveline:-)
OdpowiedzUsuńTaka przyjemna kremowa konsystencja mnie zachęca.
OdpowiedzUsuńJak mijają moje pierwsze dni nowego roku? Przeziębienie prawie wreszcie przeszło, dzisiaj wizyta u dentysty, oczekiwanie na przesyłkę, która stanowczo za długo idzie do mnie z USA i oczekiwanie na wyniki badań najbliższych. Niestety, ale te dni są dla mnie pełne nerwów :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
I don't know this cream but it looks good.
OdpowiedzUsuńLubię kremy BB. Używam aktualnie Lirene, jestem z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńUżywam tylko kremów BB, bo nie pogłębiają zmarszczek jak podkłady ...
OdpowiedzUsuń