Skóra pod oczami jest wyjątkowo wrażliwa, dlatego wymaga szczególnej pielęgnacji. Niestety, ale to właśnie w tym miejscu twarzy nasza skóra najszybciej się starzeje. Pierwsze zmarszczki, tzw.kurze łapki pojawiają się właśnie w okolicy oczu. To dlatego tak ważne jest, aby pamiętać o regularnej pielęgnacji i stosowaniu odpowiedniego kremu. Zwykły krem do twarzy może być dla okolic zbyt "ciężki" i wywoływać podrażnienia. Ostatnio wpadł mi w ręce przeciwzmarszczkowy krem pod oczy Vianek. Znalazłam go w ostatnim boxie Pure Beauty z edycji Przyznaję, że bardzo lubię tą markę kosmetyków. Vianek jest nasza rodzimą firmą, naturalną i przy tym produkującą naprawdę dobre jakościowo produkty. Przeciwzmarszczkowy krem pod oczy dedykowany jest do codziennej pielęgnacji skóry wokół oczu z tendencją do cieni i obrzęków.
Od razu zachęcił mnie skład tego kremu- aż 98% składników pochodzenia naturalnego. Zawiera on ekstrakt z miłorzębu japońskiego oraz kofeinę, które działają rozjaśniająco, redukują cienie i obrzęki. Odżywienie i wygładzenie tych okolic skóry gwarantują też oleje z wiesiołka, pestek truskawek, malin, skwalan i witamina E. Matka Natura naprawdę wie co dobre :) Krem zapewnia głębokie nawilżenie i ochronę przed starzeniem. Zawiera kwas hialuronowy, glikozaminoglikany i koenzym Q10. Można go stosować zarówno na dzień jak i na noc. Świetnie sprawdza się też pod makijaż.
Krem na bardzo przyjemną lekką formułę, która szybko się wchłania. Pozostawia skórę przyjemnie wygładzoną i nawilżoną. Dodatkowy plusik przyznaję za zapach- bardzo przyjemny, a przy tym delikatny.
Współpraca reklamowa
Świetnie :-) .
OdpowiedzUsuń