Na stronie sklepu Decor Outlet znalazłam duży wybór tego typu dywanów, które pasują do różnych wnętrz. Idealnie sprawdzą się zarówno w salonie, pokoju dziecięcym, kuchni, w przedpokoju, ale też na zewnątrz- w ogrodzie, czy na tarasie. Dywany dostępne są w różnych rozmiarach, kształtach i kolorach, także na pewno każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie. Tym razem zdecydowałam się na dywan o wzorze różowego marmuru. Świetnie pasuje do pokoju mojej młodszej córeczki. Nawet jeżeli coś się na niego rozleje, czy pobrudzi się, np. w czasie malowania, szybko i skutecznie go wyczyścimy. Wystarczy wilgotną ściereczką przetrzeć zabrudzenia i gotowe! Dodatkowo dywan jest całkiem gruby, dzięki czemu stanowi dobrą warstwę izolacyjną.
Przekonałam się, że dywan winylowy fantastycznie prezentuje się także na zewnątrz. Rozłożyłam go na betonowym chodniku koło domu i muszę przyznać, że od razu dodał szyku kącikowi odpoczynkowemu. Zrobiło się przytulniej i bardziej elegancko. Właśnie takiego dywanu mi w tym miejscu brakowało :)
Dywany winylowe mają jeszcze jedno zastosowanie- idealnie sprawdzają się jako tło do zdjęć. Wykorzystuję je regularnie w czasie robienia różnych fotografii i jestem z nich bardzo zadowolona. Nie odbijają światła, łatwo się je czyści i stanowią prawdziwą kropkę nad "i" różnych zdjęć.
Co myślicie o dywanach winylowych? Macie je w swoich domach?
Współpraca reklamowa
Cześć :)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc u mnie w domu nie było nigdy takich dywanów, ale bardzo mi się podobają te, których zdjęcia opublikowałaś.
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę miłej środy!
Bardzo ładny wzór. Podoba mi się faktura tego dywanu.
OdpowiedzUsuńAle pięknie się prezentuje- zarówno w pokoju, jak i na zewnątrz :)
OdpowiedzUsuńAnula
Vinyl is great with kids and even husbands! Much easier to clean than those other rugs. Cool idea!
OdpowiedzUsuńI like it! Very conventional and smart! Thanks so much!
OdpowiedzUsuńJa jednak jestem fanką normalnych dywanów, lubię sobie tuptac po tej teksturze. Ten do mnie kompletnie nie przemawia. Z pewnością zyska zwolenników. Oprócz mnie 😅
OdpowiedzUsuńO wow, jaki piękny wzór! Zakochałam się <3
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o takim rodzaju dywanu, ale jestem bardzo nim zaciekawiona. A jak sierść zwierzaka się na nim zachowuje?
OdpowiedzUsuńA wzór naprawdę piękny!
Ciekawa propozycja, zwłaszcza na tarasy lub do pokoju dziecięcego.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się prezentuje 😍
OdpowiedzUsuńNo to mnie zaskoczyłaś. Nie wiedziałam, że są takie dywany. Nawet zajrzałam na stronę zobaczyć co mają. Sama nie mam w domu żadnych dywanów właśnie ze względu na to bo trudno utrzymać dywan w czystości, tym bardziej na wsi i na nie wykończonym podwórzu.
OdpowiedzUsuńWzór Twojego jest przepiękny i faktycznie jako tło do zdjęć to super opcja, po zwinięciu nie pogniecie się ;)
O jej. Pierwszy raz słyszę o takich dywanach. Wyglądają fajnie, a ich funkcjonalność zachęca do zakupu 😊!!!
OdpowiedzUsuńwow jaki świetny :D
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tymi dywanami, chętnie bym zamówiła do pokoju córki :)
OdpowiedzUsuńWygląda super! 😍
OdpowiedzUsuńjak on pięknie wygląda!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny dywanik, nie słyszałam o takich.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam miło kochana:)
U nas są podłogi drewniane, więc nie zasłoniłabym ich takim dywanem. Podobają mi się one na zdjęciach, ale jednak nie pokusiłabym się o ich zakup. Przy tylu zwierzętach w domu i drewnie żal byłoby kłaść winyl...
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o takich dywanach, bardzo interesujący produkt :)
OdpowiedzUsuńVinyl carpets sound like a fantastic solution! Their ease of maintenance and versatility make them an excellent choice for both indoor and outdoor spaces. I especially love the idea of using them as a photo background—such a clever use!
OdpowiedzUsuńI just posted a new blog post on www.melodyjacob.com, and I’d love for you to check it out and let me know what you think. Thank you!
Nie bardzo wiem, co o nich myśleć, jako że nigdy ich nie używałam, ponieważ jednak wybrałaś piękny wzór i kolorystykę (tu fanka różu, gdybyś jeszcze tego nie wiedziała), to jest bardziej na tak niż na nie ;) Super królestwo ma ta Twoja księżniczka :) No i bardzo ładny kocyk na krześle w ogrodzie :) Masz oko do aranżacji :)
OdpowiedzUsuńA dywany, te tradycyjne, są świetne - wiem, że gromadzą roztocza i kurz, ale nie wyobrażam sobie bez nich przytulnego domu! Mam dwa o dość długim włosiu i jestem z nich bardzo zadowolona :)
Nie mam dywanów, głównie właśnie z tych powodów o których napisałaś: kurz się zbiera, wilgoć itp.
OdpowiedzUsuńO winylowych nie słyszałam wcześniej :)
Piękny jest ten który wybrałaś :)
Pozdrawiam
Coś słyszałam o tych dywanach, sama jednak nie widziałam takiego na żywo :D Twój jest przepiękny! Klasa i szyk :) Obecnie nie mam dywanów, mam jeden mały dywanik okrągły taki włochaty. Dywany lubię, wszystko zależy od tego jak urządzone jest pomieszczenie, w jakim klimacie :)
OdpowiedzUsuńTrzeba przyznać, że prezentuje się super! Podoba mi się takie rozwiązanie.
OdpowiedzUsuńAleż ładnie wygląda ten dywan :) Też nigdy nie słyszałam o takich, ale na Twoich zdjęciach prezentuje się niesamowicie ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie to coś nowego. Ciekawe
OdpowiedzUsuńCiekawe te dywany! :)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda jako tło do zdjęć
OdpowiedzUsuńPodoba mi się taki dywan! Świetna alternatywa 😍 Pięknie go wkomponowałaś :)
OdpowiedzUsuńSuper rozwiązanie gdy mowa o kuchni oraz balkonach ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tego typu dywanów. Pięknie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)