Bale i skandale- licytacyjna gra karciana nie tylko na majówkę :)

Jak mija Wam majówka? My w tym roku nie mamy żadnych specjalnych planów. Do tego popsuł nam się samochód, więc za bardzo nie poszalejemy. W głowie mam jeszcze krótką wycieczkę pociągiem do Torunia, ale o tym na razie cicho sza! Zobaczymy, czy dojdzie do skutku. Na pewno jutro pójdą w ruch planszówki :) To świetna rozrywka, która integruje całą rodzinę. Mają też tą zaletę, że świetnie sprawdzają się nie tylko w domu, ale i w czasie różnych wyjazdów. My już szykujemy się do zabawy z najnowszą grą od wydawnictwa Muduko.

Bale i skandale to fantastyczna gra karciana w trakcie której wcielamy się w uczestników wspaniałego balu. W opakowaniu znajdujemy 16 kart balu, 55 kart listów i instrukcję. Na początek każdy gracz bierze jeden zestaw składający się z 11 kart listów w wybranym przez siebie kolorze. Karty balu radujemy i zakryty umieszczamy na środku stołu. 

Grę rozpoczyna najmłodszy gracz. Odkrywa on wierzchnią kartę ze stosu głównego. Począwszy od gracza, który odkrył kartę, każdy musi w swojej turze zalicytować albo spasować. By zalicytować, gracz musi zagrać przed siebie jedną lub więcej kart listów. Tyle w telegraficznym skrócie :) Gorąco robi się kiedy że ze stosu zostanie odkryta karta skandalu(plotki, faux pas albo oszustwo), licytacja przebiega wówczas w inny sposób. Gracze licytują się, aby nie otrzymać tej karty. Pierwsza osoba, która spasuje, bierze kartę skandalu i umieszcza ją odkrytą przed sobą. 

Gra kończy się w momencie, kiedy z głównego stosu zostanie odkryta czwarta karta oznaczona kółkiem z czerwoną obwódką. W tej rundzie gracze nie licytują się już o odkrytą kartę, tylko przechodzą do liczenia punktów. 

 

Zadaniem graczy jest wkupić się w łaski arystokratycznych gości i pozyskać najbardziej prestiżowe kontakty. Uważnie trzeba przy tym pilnować swojego majątku, bo najbiedniejszy gracz na koniec zostaje wykluczony z towarzyskiej śmietanki i nie zdobywa punktów. Zasady są banalnie proste i czytelne, trzeba jednak wykazać się nie lada sprytem, żeby wyjść z rozgrywki obronną ręką.

 

Gra jest niesamowicie wciągająca, pełna niespodziewanych zwrotów akcji i budzi wiele emocji. Bardzo dobrze, bo przecież o to nam właśnie chodzi :) Kropką nad "i" są przepiękne ilustracje Piotra Sokołowskiego , które sprawiają że tą grę po prostu chłonie się oczami :) Jak to mówią diabeł tkwi w szczegółach... W przypadku grafiki jest naprawdę ogień 🔥

Grę możecie kupić w sklep.muduko.com z 20% kodem rabatowym- BAL.

#wydawnictwomuduko #muduko #gryrodzinne #gry #czaswolny

Współpraca reklamowa