Osoby, które interesują się ziołolecznictwem na pewno słyszały o świętej Hildegardzie z Bingen. To jedna z najbardziej znaczących kobiet w średniowieczu- mniszka, badaczka przyrody, lekarka i wizjonerka. Świetnie znała się na ziołach i stosowała je w leczeniu różnych schorzeń. Sporo uwagi poświęcała także diecie, mając świadomość jak ogromny wpływ ma ona na organizm człowieka. Wiedza jaką posiadała na temat ludzkiego ciała, ziół i zdrowia wykraczała daleko poza epokę w której żyła. Do dziś jej nauki nie straciły na aktualności i są obecne we współczesnej medycynie naturalnej.
Całkiem niedawno odkryłam sklep ogrody Hildegardy. Temat zbilansowanej diety jest mi bardzo bliski i cały czas szukam produktów, które są w pełni bezpieczne i zdrowe dla mnie i moich bliskich. Ogrody Hildegardy są wyłącznym przedstawicielem i dystrybutorem marki Les jardins de Sainte Hildegarde w Polsce. Ta francuska firma dziś zatrudnia kilkanaście osób, oraz korzysta z pomocy dziesiątek mnichów i rolników dostarczających produkty, wyselekcjonowane i przygotowane z zachowaniem najwyższej jakości. W ofercie sklepu znajduje się duży wybór produktów spożywczych, przyprawy, suplementy diety i kosmetyki, oparte na roślinach o niezwykłych właściwościach zdrowotnych. Dostępne są także książki o świętej Hildegardzie i jej recepturach. Do mojego wirtualnego koszyka trafiło kilka produktów. Jesteście ciekawi jakie? Zobaczcie sami!
OREGANO BIO
Oregano z Ogrodów Hildegardy pochodzi z rolnictwa ekologicznego. Mam pewność, że zioło pochodzi z naturalnych upraw, jest niepryskane chemicznymi środkami i co za tym idzie w pełni zdrowe. Nic tylko korzystać z tych dobroci natury garściami ;) No może nie dosłownie, bo oregano też trzeba używać z umiarem.
Oregano nazywane jest także lebiodką pospolitą, albo dzikim majerankiem. W starożytności stosowano je na ukąszenia jadowitych zwierząt. Roślinę wykorzystywana była również jako zastępnik herbaty i tytoniu. Dziś oregano jest jedną z najbardziej znanych przypraw, szczególnie jako ziele do pizzy. W Stanach Zjednoczonych zdobyło ogromną popularność po II wojnie światowej za sprawą żołnierzy wracających do domu. Sprzedaż oregano pomiędzy 1948 a 1956 rokiem wzrosła o ponad 56 razy. Ziele oregano pobudza wydzielanie śliny, soku żołądkowego i żółci. Z tego powodu jest często stosowane w chorobach układu pokarmowego, przy braku apetytu, zgadze, w niedoczynności wątroby i dróg żółciowych, w stanach nieżytowych żołądka, czy wzdęciach. To dlatego warto dodawać je do różnych potraw- gotowanych, pieczonych oraz smażonych.
SÓL Z ZIOŁAMI ŚWIĘTEJ HILDEGARDY
Nie wyobrażacie sobie kuchni bez soli? Ja też nie, choć stosuję ją z umiarem. W sklepie Ogrody Hildegardy znalazłam jednak zdrowszą alternatywę- sól z ziołami. W składzie oprócz soli morskiej występuje sproszkowany korzeń bertramu, proszek z nasion kopru włoskiego, proszek z nasion selera i sproszkowane kłącze galgantu. Ziołowa sól ma przyjemny, mocno ziołowy zapach (mocno wyczuwalny w niej jest zapach kopru) i jest świetnym dodatkiem do wielu potraw. Z pewnością urozmaica ich smak! Spróbujcie!
Dodatkowy plus przyznaję za ciekawe ekologiczne opakowania z korkowym zamknięciem. Zero plastiku, zdrowiej dla nas i dla środowiska. Brawo za pomysł!
Tradycyjna kawa, choć smaczna, nie służy każdemu. Na szczęście mamy jej zdrowszą alternatywę, po którą możemy sięgać bez wyrzutów sumienia- kawę orkiszową. Słyszeliście o niej? To naprawdę pyszny i lekkostrawny napój. Dzięki wysokiej zawartości witamin z grupy B (odpowiedzialnych za prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego) skutecznie pobudza, poprawia koncentrację, a przy tym przynosi uczucie odprężenia. Co istotne nie zawiera kofeiny, więc może być stosowana także przez osoby cierpiące na nadciśnienie. Jak ją przygotować? 3 łyżki kawy gotujemy przez 10 minut w 1/2 litra wody. To samo ziarno możemy użyć kilka razy. Nie traci swoich właściwości, a my oszczędzamy :)
KSIĄŻKI Z SERII ŚWIĘTA HILDEGARDA LECZY
Do mojej domowej biblioteczki trafiły książki "Bóle głowy, migrena i inne bolesne dolegliwości" i "Włoay, skóra, paznokcie". Choć niewielkie zawierają mnóstwo ciekawych porad i sposobów wykorzystania ziół w walce o zdrowie, lepsze samopoczucie i urodę. Książki zawierają ładne fotografie i czyta się je wyjątkowo przyjemnie. Chętnie do nich wracam, gdy szukam sposobów na naturalne terapie.
Znacie sklep Ogrody Hildegardy? Chętnie sięgacie po ekologiczne produkty?
#WSPÓŁPRACA REKLAMOWA
Najbardziej zainteresowała mnie sól z ziołami :)
OdpowiedzUsuńTo naprawdę bardzo ciekawe połączenie :) Polecam!
UsuńDziękuję za polecenie tego sklepu.
OdpowiedzUsuńZainteresowała mnie sól z ziołami i kawa orkiszowa.
Hildegardą interesuję się już od dawna. Mam" Książkę kucharską św. Hildegardy" autorstwa dr Wigharda Strehlowa. Pamiętny wypiek- ciasteczka z mąki orkiszowej z miodem.
Pozdrawiam
Kuchnia Hildegardy jest nie tylko smaczna, ale i wyjątkowo zdrowa :)
UsuńMiałam kiedyś styczność z ziołami od ojców Bonifratrów, tato przywoził mi saszetki ziołowe na migreny, ale efekt nie był zadowalający a smak ziółek okropny...
OdpowiedzUsuńjotka
Smak ziół nie zawsze jest dobry, chociaż te w przyprawach są aromatyczne i smaczne :)
UsuńZ chęcią odwiedzę ten sklep.
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto :) Jest w czym wybierać!
UsuńŚwietny sklep, chętnie zaglądnę :)
OdpowiedzUsuńKocham smak i aromat oregano. W mojej kuchni nigdy nie może go zabraknąć 💚.
Ja też bardzo lubię oregano :)
UsuńSo interesting post
OdpowiedzUsuńThanks for sharing
Kisses ♥
Thanks for coming :)
Usuńa mnie zaciekawiła ta kawa orkiszowa, pierwsze słyszę:)
OdpowiedzUsuńOkazuje się, że jest też zdrowsza alternatywa dla tradycyjnej kawy :)
UsuńWarto włączyć zioła do swojej diety. Często to robię i z efektów jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńDla mnie też zioła są ważnym składnikiem diety :)
UsuńNie znałam, ale chętnie się zapoznam. Ta sól mnie zainteresowała...
OdpowiedzUsuńCiekawy i zdrowy dodatek do wielu potraw :)
UsuńJestem bardzo ciekawa tej soli z ziołami. Fajny produkt.
OdpowiedzUsuńJest rewelacyjna, polecam :)
UsuńInteresujące produkt . Świetna recenzja
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńO tym sklepie nie słyszałam, a przecież wiesz, że interesuję się leczniczymi właściwościami roślin.
OdpowiedzUsuńPolecam- wybór produktów jest naprawdę bardzo duży :)
Usuńsamo dobro!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak :)
UsuńJa bym chętnie tej kawki sprobowala :D
OdpowiedzUsuńMa ciekawy smak :)
UsuńAni o sklepie, ani o Hilegardzie, nie słyszałam wcześniej.
OdpowiedzUsuńMam mieszane uczucia jeśli chodzi o zioła- rumianem, melisa, mi bardzo pomagają, podczas gdy dziurawiec, to dla mnie zło.
Pozdrawiam
Z ziołami jest jak z lekami- nie każde dla każdego jest dobre. Warto wcześniej poczytać o właściwościach i ewentualnych przeciwskazaniach.
Usuńwygląd tych ziół przypominiało mi Yerba Mate - też miało podobne listki.
OdpowiedzUsuńnie wiem na razie nie rozpatruje suplementowania takich rzeczy.
pozdrawiam
Ziół nie trzeba suplementować. Świetnie sprawdzają się jako aromatyczny dodatek do potraw :)
UsuńJa już w samych opakowaniach się zakochałam
OdpowiedzUsuńFakt, mnie też się bardzo podobają :)
UsuńZnam ten sklep. Warto tam zaglądać :)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej :)
UsuńOh very good products
OdpowiedzUsuńYes, they are :)
UsuńNie znam tego sklepu. Koniecznie muszę zajrzeć na tę stronę :)
OdpowiedzUsuńWybór produktów jest naprawdę duży. Z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie :)
UsuńJak dla mnie super :) Też czasami staram się coś zebrać i ususzyć na herbatki :)
OdpowiedzUsuńI bardzo słusznie :)
UsuńOstatnimi czasy odnoszę wrażenie, że kiedy jest doposek "Bio", od razu siega rangi świętości. Będę sie upierała, że bio jedt kiedy sama dobie coś wyhoduje od początku do końca i mam pewnik, że nie było wykorzystanych substancji o wątpliwym pochodzeniu i działań. Napisać można wszystko. Np ale, nie każdy ma możliwość i nie pozostaje nic innego, jak wierzyć, że producent nie kłamie..
OdpowiedzUsuńWiadomo, że to co mamy w ogródku wydaje się nam najbardziej bezpieczne. Przekonałam się jednak, że produkty w sklepach najlepszej jakości są te bio. Rozmawiałam z różnymi rolnikami i wiem jak restrykcyjne procedury przechodzą ekologiczne gospodarstwa, łącznie z regularnymi badaniami gleby. Tu nic się nie ukryje. I dobrze.
UsuńNie słyszałam nigdy o tym sklepie i cieszę się, że o nim piszesz, bo widzę tu wiele ciekawych produktów. Zaraz "wybiorę się na zakupy".
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Cię zainteresował :)
UsuńByć może znalazłabym coś dla siebie w tym sklepie. :)
OdpowiedzUsuńNa pewno :) Wybór produktów jest naprawdę duży :)
Usuńtak, znam historię Hildegardy właśnie czytając o średniowieczu, girl power już wtedy :) a na poważnie to ziołolecznictwo ma coraz większe zainteresowanie, swego czasu pamiętam że w Warszawie działali ojcowie Bonifratrzy którzy przyrządzali różne mikstury na dolegliwości
OdpowiedzUsuńCieszy mnie ten powrót do ziołolecznictwa. W naturze siła :)
UsuńZioła to świetne uzupełnienie zdrowej, zbilansowanej diety. Mam własny zielnik, w pełni ekologiczny, korzystam z niego na maksa i sporo też suszę... Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńJa też tak myślę :)
UsuńZdecydowanie polecam - przepisy św. Hildegardy w ogóle uratowały mi zdrowie. Szczególnie wino na serce i na smutki. Ale gotowe mieszanki też są super
OdpowiedzUsuń