Większości z nas zależy, aby jak najdłużej zachować młody wygląd skóry. W tym celu dbamy o odpowiednią dietę, stosujemy różnego typu kremy, balsamy. A czy stosujecie też masaże? Dzięki książce Wee Soo Young "Koreański masaż twarzy i ciała" z księgarni Taniaksiazka.pl przekonałam się,że warto wprowadzić ten nowy element do codziennej pielęgnacji.
Koreański masaż twarzy i ciała to inaczej terapia kostno-mięśniowa-metoda stymulująca skórę okrywająca mięśnie i kości, bazująca na zasadach mechaniki mięśni, teorii yin-yang oraz teorii pięciu elementów medycyny orientalnej. Natychmiast odblokowuje przepływ energii i krwi,oddziałując na głębokie warstwy, a przy tym usprawnia krążenie i łagodzi ból.
Czy warto spróbować? Na pewno, tym bardziej że nic nas to nie kosztuje. Może to właśnie w masażach tkwi sekret pięknej skóry nie tylko Koreanek,ale i innych kobiet z Dalekiego Wschodu? Masaż możemy wykonywać samodzielnie i bez pomocy skalpela. Dzięki stosowaniu koreańskich masaży możemy usinąć drobne zmarszczki, nadać skórze jędrność i zdrowy wygląd, zlikwidować opuchliznę twarzy, wyszczuplić kark, a także poprawić wygląd kości policzkowych i szczęki. Na tym nie koniec- w ten sposób możemy sobie pomóc w usunięciu podwójnego podbródka, a także zadbać oi szczupłe nogi i smukłe ramiona. Brzmi zachęcająco prawda? W książce znajdziecie dokładne istrukcje, jak krok po kroku robić każdy masaż. Są też szczegółowe zdjęcia, które są bardzo pomocne w opanowaniu sztuki tego masażu.
Cała terapia opiera się na znajomości anatomii i fizjologii ludzkiego ciała. Jej skuteczność jest potweirdzona, a w salonach WeBeauty przybywa zadowolonych klientek. W książce opisano także pięć przypadków, wraz ze zdjęciami pań, które są po cyklach zabiegów. Ostatnio spróbowałam masażu dolnej częśći ciała, a konkretnie stóp, które były wyjątkowo zmęczone po ciężkim, upalnym dniu. Po zaledwie kilku minutach masażu poczułam wyraźną ulgę. To był dla mnie wyraźny sygnał, że masaże działają. Na pewno na efekty liftingu trzeba poczekać nieco dłużej, ale myślę, że te warto poświęcić sobie te kilka minut na masaż.
Słyszeliście o książce "Koreański masaż twarzy i ciała"? Co myślicie o tego typu masażach?
Czytałam już o tej książce kilka recezji. Sama tematyka tej publikacji wydaje się nietuzinkowa.
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńNie slyszalam wcześniej o tej książce. Raczej nie bylabym w tym systematyczna.
OdpowiedzUsuńW tym przypadku rzeczywiście systematyczność jest istotna :)
UsuńBrzmi bardzo ciekawie, miałam pewien okres w życiu z masażami, ale nie byłam dostatecznie systematyczna. Jestem pewna, że taki masaż bardzo korzystnie wpływa na wygląd i zdrowie.
OdpowiedzUsuńNa pewno :)
UsuńPrzydałaby mi się ta książka :)
OdpowiedzUsuńJest świetna, polecam :)
UsuńMuszę sobie sprawić te książkę. Zapowiada się ciekawie :) Anula
OdpowiedzUsuńTak,jest rewelacyjna :)
UsuńTrochę żartem, w pewnym wieku masaż nic nie zdziała, botox i kwas hialuronowy może pomoże?
OdpowiedzUsuńKsiążkę na pewno warto przeczytać, kobiety wschodu wyglądają pięknie, więc czemu nie?
Pozdrawiam.:)
Masz rację Celu.
UsuńPozdrawiam serdecznie
o masażu twarzy widziałam film na youtube, pewnie skuteczny, ale milej, gdy ktoś robi nam...
OdpowiedzUsuńMasaże ciała może tak, ale twarzy chyba najlepiej robi się samemu :)
UsuńOh very interesting information
OdpowiedzUsuńTaka książka to świetny pomysł na prezent :)
OdpowiedzUsuńJa też tak myślę :)
UsuńThat's interesting! Thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńTo później byłabym gładka i jedwabna? :)
OdpowiedzUsuńNa pewno :)
UsuńPierwszy raz słyszę o tej książce! Ale mnie zaciekawiła!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się spodobała :)
UsuńOjej, chciałabym mieć czas żeby móc robić takie masaże ;););)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńJakoś nie umiem przekonać się do poradników, więc siłą rzeczy nie mam wplanach tej książki.
OdpowiedzUsuńRozumiem, nie każdy lubi tego typu książki :)
UsuńThank you for sharing this information.
OdpowiedzUsuńThank you for coming :)
Usuńwitam Cię serdecznie ♥️
OdpowiedzUsuń..dziękuję za recenzję poradnika, może przeczytam w wolnej chwili, bo warto poszerzać wiedzę :)
- pozdrawiam ciepło, uroczej niedzieli ♥️
Jak najbardziej :)
UsuńUwielbiam koreańskie triki pielęgnacyjne. Są mega skuteczne i odprężające.
OdpowiedzUsuńDokładnie :) Warto je bliżej poznać :)
UsuńGracias por tu tiempo y pasear por el bloc dejando tu huella
OdpowiedzUsuńcuidate
:)
UsuńGracias por tu tiempo y pasear por el bloc dejando tu huella
OdpowiedzUsuńcuidate
O książce nie słyszałam, ale będę musiała ją obowiązkowo zamówić.
OdpowiedzUsuńNa pewno będziesz z niej zadowolona :)
UsuńRzeczywiście bardzo ciekawa propozycja :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńInteresująca publikacja
OdpowiedzUsuńMnie też bardzo zaciekawiła :)
UsuńBardzo ciekawa książka! Z przyjemnością po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Cię zaineresowała :)
UsuńBrzmi zachęcająco. Lata temu z siostrą robiłyśmy sobie masaże pleców, ale nie słyszałam o masażu twarzy
OdpowiedzUsuńWarto bliżej poznać :)
UsuńWitam!
OdpowiedzUsuńCiekawa książka. Słyszałem, że Koreańczycy są dobrzy w utrzymaniu zdrowej skóry. Podoba mi się, ponieważ ma obrazy, które można łatwo śledzić. Odnotowuję. Dzięki za recenzję.
Twoje zdrowie
Dziękuję za odwiedziny. Tak, koreańskie tajniki piękna i zdrowia na pewno warto zgłębić :)
UsuńBardzo intrygująca pozycja. Chętnie poznam techniki tego masażu :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo ładne wydanie, ale książka mi się raczej nie przyda ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
Usuń