Czytam z wydawnictwem RM:Opowieści kota Jaśniepana


Czy są tu jacyś kociarze, czy kociary? Przyznaję, że sama mam słabość do tych dostojnych futrzaków, które choć lubią poruszać się swoimi drogami, chętnie też dotrzymują towarzystwa człowiekowi. Oczywiście pod warunkiem, że akurat mają na to ochotę ;) Jako 100-procentowa kociara nie mogłam przejść obojętnie obok książki Magdaleny Gałęzia Opowieści kota Jaśniepana wydawnictwa RM. Ba! Spakowałam ją nawet na wakacje i w czasie podróży czytałam na głos z dziećmi. Tak, tak moje kociary chyba wyssały miłość do tych uroczych zwierzątek z mlekiem matki ;) Dzięki Opowieściom droga wydawała się nam krótsza, a przy tym było naprawdę wesoło. Książka wciąga jak narkotyk,a może bardziej jak dotyk kociego futerka ;) Czyta się ją jednym tchem, ponieważ autorka pisze wyjątkowo lekko, z polotem i potrafi rozbawić do łez każdego czytelnika. 


O czym ona właściwie jest? Nie będzie zaskoczeniem jeżeli powiem krótko - o kotach. Nie byle jakich- takich które zapisały się w historii i odcisnęły łapki na dziejach świata. I to dosłownie, bo nie wiem czy wiecie ale znajdowane są ślady kocich łapek np.na dachówkach nawet od starożytności. Zresztą, poza zwykłymi odciskami zaznaczały swoją obecność również w inny sposób i tego właśnie dowiecie się z tej książki.


Przygody opisanych kotów potwierdzają,że te niezwykłe zwierzęta towarzyszą człowiekowi od pradziejów i zajmują całkiem ważne miejsce w historii świata. Na początek autorka zabiera nas w czasy egipskich faraonów, kiedy koty były czczone, później na łodzie wikingów, a następnie poznamy losy kotów, które latały w przestworzach, pływały na statkach, okrętach, tratwach, a nawet trafiły w kosmos! Ba! Niektóre nawet otrzymały specjalne odznaczenia! W tej podróży towarzyszy nam nie kto inny jak kot Jaśniepan. Jeżeli go jeszcze nie znacie to koniecznie zajrzyjcie na profil Milozwierz na Facebooku.
Autorka Magdalena Gałęzia jest także ilustratorka i to właśnie jej rysunki zdobią książkę. Zabawne, odnoszące się do zapisanych tu historii sprawiają,że lekturę czyta się jeszcze przyjemniej i są przysłowiową kropką nad "i" tej publikacji. 
Dla każdego kociarza jest to wręcz książka obowiązkowa :) Polecamy cała rodzinką! 



Komentarze

  1. Mam słabość do kotów, więc tę pozycję będę miał na uwadze. Pozdrawiam Rodzina Testuje :-) .

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem urodzoną kociarą, więc to publikacja stworzona dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. To musi bo naprawdę ciekawa książka. Muszę ją kupić córce :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam ilustracje tej autorki :) choć kociarą zupełnie nie jestem, to chętnie i tak bym sięgnęła po tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię takie książki czasem przeczytać, koniecznie z ciekawymi ilustracjami :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gdzie byśmy dzisiaj byli, gdyby nie psy czy konie?
    Wspaniała książeczka. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie jestem kociarą, ale badzo lubię tego typu książeczki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Książeczka cudowna, idealna dla fanów kotków :)

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. Interesting and wonderful book
    Thanks for sharing
    Kisses ♥

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj, ja należę do fanów psów :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ta książka byłaby u nas hitem, więc muszę ją kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Olá.
    Que edição linda desse livro, as páginas e as figuras fazem querermos ler cada vez mais.
    Amei.
    beijos.


    https://www.parafraseandocomvanessa.com.br/

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudowna książeczka nie tylko dla miłośników kotków :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawa wiec chyba kupię bratankowi 😁

    OdpowiedzUsuń
  16. fajna książka na rodzinne czytanie!

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo ciekawa książka :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Wiadomo, że jestem kociarą, życie bez kota nie ma sensu🙈 książka może być ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  19. Jako rasowa kociara muszę przeczytać koniecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wygląda na bardzo fajną :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetna i nietuzinkowa pozycja <3

    OdpowiedzUsuń
  22. Zaciekawiłaś mnie tą książką! Wygląda naprawdę fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ale fajna książka, co prawda bardziej lubię psy, ale z kotami też się dogaduję całkiem nieźle;)

    OdpowiedzUsuń
  24. This book seems very interesting and illustrations are so beautiful. Thank you for sharing.

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie znam książki, ale jak najbardziej uwielbiam koty. To świetne zwierzęta. Czasem paniusie, czasem pieszczochy, ale wszystkie są urocze.

    OdpowiedzUsuń
  26. Kociara się zgłasza! Chyba muszę poczytać kotu na głos <3

    OdpowiedzUsuń
  27. Looks adorable! Sweet review!

    OdpowiedzUsuń
  28. Wydaje się, że może to być uroczy pomysł na prezent!

    OdpowiedzUsuń
  29. Skuszę się na polecajkę! Niby jestem kociarą (4 łobuzy), ale i mam dwa psy :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Doskonały wpis, skorzystam i kupię . Niedługo doskonała okazja. Pewien miłośnik kotów ma urodziny. Będzie jak znalazł.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz