Nowości od Lazell Parfums- zapachy, które poprawiają nastrój


Słyszeliście o tym, że zapachy mogą poprawiać nastrój, przywołując wspomnienia, konkretne emocje i skojarzenia? Otulając się odpowiednim dla nas zapachem oddziałujemy na nasze samopoczucie. To ważne, szczególnie teraz gdy jesienna aura i panująca sytuacja niekorzystnie wpływa na nasz nastrój. Dziś będzie właśnie o zapachach, a konkretniej o nowościach Lazell Parfums. Już same opakowania nowych produktów tej marki przyciągają oko i budzą pozytywne emocje. Są kolorowe, egzotyczne, wręcz tropikalne, dzięki czemu przywodzą na myśl ciepłe, słoneczne miejsca, których tak bardzo nam o tej porze roku brakuje. Zabieram Was dziś w podróż po egzotycznych zapachach :)

1. Mgiełka do ciała Fruit in love- Po mgiełki zapachowe sięgam o każdej porze roku i stosuję je nie tylko na skórę, ale i na ubrania. Ten zapach to prawdziwa esencja gorącego lata. Delikatna i świeża kompozycja z dominującymi nutami owocowo-kwiatowymi jest bardzo lekka i nienarzucająca. Mamy tu nutę owoców cytrusowych- mandarynki i pomarańczy, a także truskawki, brzoskwini, konwalii, maliny, karmelu i wanilii.

Nie wiem, czy wiecie ale zapachy owoców cytrusowych uważa się za doskonałe reduktory napięcia. Obniżają stres, pozwalają się odprężyć i przy tym działają energetyzująco. Może dlatego tak dobrze czuję się otulona tą mgiełką zapachową? Zapach jest naprawdę wyjątkowo przyjemny, odświeżający, idealny na dzień. Dodam, że mgiełka zapachowa ma bardzo trwały zapach. Bluza po wypraniu nadal pachniała Fruit in love :) 

2. Mgiełka do ciała Night Bloom- W tym przypadku mamy nieco inne nuty zapachowe- jednak także bardzo lekkie i odświeżające. Znajdziemy tu zapach kawy, cytryny, bergamotki, migdałów, jaśminu, róży, tuberozy, a także kwiat pomarańczy, wanilię, cynamon, paczulę i bursztyn. Zapachy określiłabym jako bardzo ciepłe, nieco słodkie, ale przy tym bardzo subtelne. 

Dodam, że zarówno wanilia, jak i cynamon i jaśmin mają właściwości antydepresyjne, łagodząc napięcie nerwowe i sprawiając że jest nam bardziej przytulnie. Jaśmin łagodzi także stany lękowe i jest niezastąpionym lekiem na chandrę. Paczula z kolei dodaje motywacji do działania i poprawia humor. Jednym słowem Night Bloom jest niezastąpiona na jesienny spadek nastroju :) W tych zapachach każdy będzie się dobrze czuć :)

3.Camellia Flameco FOR YOU- damska woda perfumowana- Już na pierwszy rzut oka spodobał mi się flakon z różowym flamingiem i ciekawa oprawa graficzna. Sam zapach jest bardzo świeży, energetyzujący. Mamy tu kobiece nuty zapachowe, bursztyn i wanilię. Same perfumy nie są zbyt słodkie, mdłe, za pewnie za sprawą piżma i wetywerii, które są często spotykane w męskich perfumach. Zapach idealny dla pewnej siebie, aktywnej kobiety, ceniącej niezależność. 

Lazell Parfums ma w ofercie nie tylko perfumy damskie i męskie, ale także produkty do dezynfekcji rąk. Wszyscy znamy zasadę: DDM- czyli dezynfekcja, dystans i maseczka :) O dezynfekcji rąk powinniśmy pamiętać zawsze i wyrobić sobie nawyk regularnej dezynfekcji rąk. Sama noszę zawsze płyn do dezynfekcji w torebce i korzystam z niego zawsze po wyjściu ze sklepu, czy innego miejsca, gdzie "przewija się" większa liczba osób. Płynem spryskuję też zawsze rączkę koszyka, czy wózka zakupowego. Płyn CoronaKill zawiera 70% alkoholu, a także 3% wodę utlenioną. Płyn jest także wzbogacony o glicerynę, która ma właściwości nawilżające i ochronne. Delikatna kompozycja zapachowa skutecznie eliminuje zapach alkoholu. 200 ml opakowanie jest wydajne i wystarcza na długo. W tych niepewnych czasach każdy z nas powinien mieć taki płyn pod ręką :) 



Komentarze

  1. Zaciekawiła mnie ta mgiełka Night Bloom - uwielbiam takie nuty zapachowe:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto wypróbować na własnej skórze :) Ja jestem oczarowana tym zapachem.

      Usuń
  2. Mam przeczucie, że mogłyby mi się takie zapachy spodobać. Kusi też dodatkowo perspektywa ich dobrego wpływu na samopoczucie. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny post. Ciekawi mnie wszystko, co związane z relaksacją. Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapachy mają naprawdę duży wpływ na nasze samopoczucie. Warto sprawdzić na sobie :)

      Usuń
  4. wyglądają bardzo fajnie, ciekawa recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam tej firmy ale zaciekawiły mnie produkty:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam takie egzotyczne zapachy. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę egzotyki w te chłodne jesienne dni bardzo się przyda :)

      Usuń
  7. Te mgiełki mnie zaciekawiły. Ostatnio bardzo polubiłam się z mgielkami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja te je bardzo lubię. Sprawdzają się nie tylko latem :)

      Usuń
  8. Myślę, że jakiś zapach mógłby mi się spodobać.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem ciekawa zapachu Camellia Flameco FOR YOU :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale ładne opakowania!Jestem ciekawa tych zapachów.Chyba widziałam je w Rossmannie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, w Rossmanie są dostępne różne perfumy Lazell, chociaż nie wiem czy akurat te.

      Usuń
  11. Uwielbiam takie delikatne i pięknie pachnące mgiełki! <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Przepiękne opakowania <3 Lubię mgiełki na lato bo wtedy przyjemnie chłodzą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci, że nawet jesienią się sprawdzają :) Stosuję je nawet na ubranie :)

      Usuń
  13. Najchętniej wybrałabym mgiełkę do ciała z zapachem bursztynu.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Opakowania kojarzą mi sie z latem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda bardzo letnie :) Zapachy też budzą dobre skojarzenia :)

      Usuń
  15. Nigdy nie używałam mgiełki do ciała, ciekawa jestem, czy by mi się spodobały :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto spróbować :) Ja się już z nimi nie rozstaję.

      Usuń
  16. Ciekawe nuty zapachowe. Połączenie z bursztynem brzmi bardzo ciekawie

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo fajnie prezentują się wizualnie te mgiełki :D
    weruczyta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda mają bardzo ładną szatę graficzną :) Do tego super pachną.

      Usuń
  18. Bardzo lubię mgiełki, są bardziej delikatne. Zaciekawiła mnie, że względu na nutę zapachową Fruit in love.Spodobał mi się bardzo płyn do dezynfekcji, pomysł dodania zapachu to strzał w dziesiątkę. Pozdrawiam cieplutko ☀️

    OdpowiedzUsuń
  19. Ciekawa jestem zapachu tych mgiełek. Woda perfumowana też mogłaby mi się spodobać. ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Cóż za wspaniały pomysł, aby przywieźć ten zapas zapachowy na moje wycieczki. Uwielbiam zapach wanilii 😊

    OdpowiedzUsuń
  21. Polubiłam zapachy tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Wyglądają kuszącą. Z chęcią osobiście sprawdziłabym te zapachy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam! Zapachy bardzo przyjemne. Szczególnie urzekły mnie właśnie mgiełki :)

      Usuń
  23. Bardzo lubię takie optymistyczne zapachy, zwłaszcza kiedy aura i nastroje za oknem szaro bure

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, a taki przyjemny, letni zapach naprawdę działa na człowieka wyjątkowo korzystnie :)

      Usuń
  24. Ale mają ładne opakowania. Ciekawa jestem zapachów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opakowania są piękne i zawartość też warta pokuszenia :)

      Usuń
  25. Odpowiedzi
    1. To tak jak ja :) Nie rozstaję się z nimi przez cały rok!

      Usuń
  26. Już sobie wyobrażam jak pachną :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Fruit in love najbardziej mnie zaciekawił, brzmi jak zapach dla mnie na lato!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, że te owocowe nuty najbardziej kojarzą się z latem, chociaż jesienią i zimą też lubię po nie sięgać :)

      Usuń
  28. Świetnie się prezentują te zapachy :) Lubię takie połączenia :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Z chęcią wypróbuję ��

    OdpowiedzUsuń
  30. Mgiełka Night Bloom wydaje się bardzo fajna ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo lubię mgiełki zapachowe :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Skoro poprawiają nastrój to warto je mieć. :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Wolę używać perfum niż mgiełek. Uwielbiam zapachy z wanilią.

    OdpowiedzUsuń
  34. Mgiełka bardzo fajna. Zapowiada się ciekawie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  35. Ja ostatnio polubiłam tropikalno - owocowe zapachy w kosmetykach :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kojarzą się z latem, wakacjami, nie sposób nie lubić takich zapachów :)

      Usuń
  36. Zapachy poprawiają nastrój, mnie także🤗🌸
    Serdeczności zostawiam🧡🙂

    OdpowiedzUsuń
  37. Uwielbiam cytrusowe nuty :). Za to jak słyszę wanilia i bursztyn, to od razu wiem, że dla mnie byłyby za ciężkie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz