Pierwszy krok w stronę lata- wentylator... z pilotem :)

Wreszcie nadeszła wiosna, a wraz z nią miejmy nadzieję pierwsze ciepłe dni. Z roku na rok temperatury są coraz wyższe. Przykładem jest choćby tegoroczna zima, która nie przyniosła nam ani opadów śniegu, ani nawet silniejszego mrozu. Ba! Już w styczniu mogliśmy obserwować pierwsze oznaki wiosny- na drzewach pojawiały się pąki, wracały ptaki, a nawet kwitły kwiaty. Niemożliwe? W dobie nagłych zmian w klimacie wszystko jest możliwe. Była to najcieplejsza zima od co najmniej 240 lat, od tylu lat prowadzone są bowiem dane pomiarowe i obserwacja pogody na ziemiach polskich. Jakie będzie tegoroczne lato? Ciężko jednoznacznie stwierdzić, chociaż według prognozy brytyjskiego Met Office będzie to jedno z najgorętszych lat. O dobrym wentylatorze warto pomyśleć wcześniej, a nie czekać gdy nadejdą gorące dni. Tym bardziej, że w zeszłym roku już w czerwcu klienci narzekali, że w sklepach wykupiono większość wentylatorów, przez co mają ograniczony wybór. Dlatego dziś wyprzedzając wentylatorowy szał przychodzę do Was z recenzją stojącego wentylatora WL85-BR MalTec.


Powiem Wam, że to najlepszy wentylator jaki kiedykolwiek miałam. Ten produkt zadowoli nawet najbardziej wybrednego klienta. Wentylator posiada 3 śmigła, dlatego przepływ powietrza jest zoptymalizowany i nie pobiera dużej energii w stosunku do wydmuchiwanej ilości powietrza- co czyni go ekologicznym i oszczędnym. To ważna informacja nie tylko dla naszego portfela. Nie wiem czy pamiętacie, że gdy kilka lat temu Polskę nawiedziły bardzo duże upały Polskie Sieci Elektroenergetyczne zalecały oszczędzanie prądu w ciągu dnia. Przy takim energooszczędnym urządzeniu jak prezentowany przeze mnie wiatrak mamy pewność, że nie zużyjemy dużo prądu. Wiatrak ma bowiem moc 45 W.


Kiedy przychodzą upały często nie chce nam się ruszyć z miejsca. Wentylator WL85-BR jest jednak wyposażony w... pilota! Wyobrażacie sobie większą wygodę? Za jego pomocą możemy siedząc na fotelu, czy leżąc na kanapie uruchomić wiatrak, zmienić prędkość pracy, czy ustawić timer. Oczywiście możemy sterować urządzeniem także manualnie z panelu, jednak z pilotem jest o wiele wygodniej!



Teraz słów kilka o możliwych ustawieniach naszego wiatraka. Wentylator posiada 3 prędkości nawiewu od lekkiego powiewu do mocnego wiatru, w zależności od naszych upodobań i panującej we wnętrzu temperatury. Mamy także do wyboru różne tryby pracy: tryb NORMAL (tradycyjny mocny i stały podmuch) i tryb SLEEP (delikatny podmuch, który zapobiega przeziębieniu podczas snu). Wbudowany timer daje nam z kolei możliwość ustawienia czasu, po którym urządzenie samoczynnie się wyłączy (30min/1h/2h/4h).



Wiatrak skutecznie chłodzi, a przy tym wygląda bardzo nowocześnie i elegancko. Idealnie sprawdzi się zarówno w domu, jak i biurze, czy gabinecie. Jest cichy, dzięki czemu nie zakłóca snu, ani nie przeszkadza w pracy. Dzięki siatce ochronnej, która blokuje dostęp do obracających się śmigieł jest w pełni bezpieczny i nie naraża użytkowników na niebezpieczeństwo. Co istotne, wiatrak można łatwo złożyć i schować do kartonu, co ułatwia jego przechowywanie poza sezonem. Wentylator możecie kupić na stronie https://maltec.pl/nowosci/wentylator-stojacy-wl85-brpilot.html. Warto się pośpieszyć, bo póki co dostępny jest w promocyjnej cenie 77 zł. Zobaczycie, że już niedługo Wam się przyda :)


Komentarze

  1. Jeśli w tym roku będzie co najmniej tak upalne lato jak w ubiegłym, to bez wentylatora raczej się nie obędzie. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak podejrzewam :) Klimat się ociepla, coraz więcej anomalii pogodowych. Na lato będzie jak znalazł :)

      Usuń
  2. Türkiye'de klima tercih ediliyor. İyi günlerde kullanın. İnşallah sıcak günler gelsin.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ülkemizde Türkiye'den daha serin ama sıcak yaz hayranlarına ihtiyaç var :)

      Usuń
  3. I have a few fans but they do not have remote control. We can't do without fan because our weather is hot and humid, except for some days when it is really cool.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. It is not so hot in Poland, but in summer the temperatures are high. The remote control is very comfortable.

      Usuń
  4. pamiętam, jak mieszkałam w USA i lato było nieznośne, to dałabym się pokroić wtedy za coś takiego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja upały ogólnie źle znoszę, dlatego wentylator uważam za sprzęt niezbędny :)

      Usuń
  5. Mam jeden wentylator od kilku dobrych lat i bardzo dobrze mi służy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że masz sprawdzony sprzęt :) Gdybyś jednak chciała go wymienic to przypomnij sobie o tym wenylatorze :) Ten pilot jest super!

      Usuń
  6. Latem bez wentylatora ani rusz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie! U mnie pokoje od południowej strony nagrzewają się jak sauna. Wentylator ratuje sytuację.

      Usuń
  7. W lato bez takiego wiatraka ani rusz :) fajnie, że jest na pilota. Nigdy wcześniej takiego nie widziałam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie ten pilot to największy bajer! Wiatrak świetnie się sprawdza bo jest cichy, a przy tym bardzo wydajny. Najlepszy jaki do tej pory miałam :)

      Usuń
  8. Wentylor latem to jak zbawienie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, szczególnie że upały zdarzają się coraz częściej.

      Usuń
  9. Oby prognozy się sprawdziły, kocham upały:)
    Wentylator to przydatna rzecz, a ten prezentuje się bardzo ładnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja akurat nie przepadam za upałami, bo czuję się wtedy ospała. Wiatrak może mnie trochę ożywic ;)

      Usuń
  10. Ja nie nawidzę upałów, mieszkam na poddaszu i niestety na wielki skwar taki wentylator nic nie pomoże. Ale czasem daje radę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja okna sypialni i pokoju dziennego mam od południa i też w czasie upałów jest dramat. Wiatraki jednak poprawiają sytuację. Trzeba tylko pamiętac, żeby w najcieplejszych godzinach nie otwierac okien.

      Usuń
  11. Jak takie sie zapowiada ciepłe lato, ale chyba nalezy sie zaopatrzyc w koncu w wentylator 🤭
    Fajny sprzęt!
    Buziaki 😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten wiatrak świetnie chłodzi, a pilot to super wygodny gadżet :)

      Usuń
  12. Mam taki :) ale w NYC nie pomoze , my musimy miec klime w oknie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale jako dodatkowe chłodzenie na pewno by się przydał :)

      Usuń
  13. Odpowiedzi
    1. Masz rację, a na zakup wentylatora warto zdecydowac się wcześniej, tym bardziej że jest jeszcze promocja :)

      Usuń
  14. Wentylator to must have latem. Zawsze daje odrobinę chłodu. Też mamy taki z pilotem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie wentylator na pilota to zupełna nowośc. Fantastyczne rozwiązanie :)

      Usuń
  15. Odpowiedzi
    1. Już czekam na cieplejsze dni :) Teraz już nawet upały mi niestraszne ;)

      Usuń
  16. Wow taki pilot do wentylatora to niezwykle przydatna rzecz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W upały człowiek robi sie bardziej leniwy, a wtedy pilota jeszcze bardziej doceniam ;)

      Usuń
  17. Jeśli lato będzie tak gorące jak rok temu to zdecydowanie taki gadżet się przyda! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja mam podobny wentylator z tamtego roku :)

    OdpowiedzUsuń
  19. ooo ja muszę taki sobie zakupić:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli planujesz zakup to najlepiej wcześniej, bo wtedy jeszcze są promocje :)

      Usuń
  20. A nice standing fan!
    I have one at dining room :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Przydałby mi się taki w upały. Ten pilot to fajna sprawa, podoba mi się taki pomysł. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest super, miałam różne wiatraki, ale ten jest najlepszy :)

      Usuń
  22. Jakby był bez pilota to byłby powód aby wstać z kanapy xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) No niby tak, ale właśnie o to chodzi że jak si lenic to na całego ;)

      Usuń
  23. holla.
    great day and nice post my friend
    Stay safe!

    OdpowiedzUsuń
  24. Oj pamiętam czasy, kiedy takie cudo chodziło u nas całe dnie w lecie. W zeszłym roku zainwestowaliśmy w klimę a wentylator wylądował w domku na wsi.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz