Jack Daniel's w ognistej wersji

Whisky najczęściej kojarzone jest jako męski alkohol. Gentelman ze szklaneczką czystej whisky to klasyk. Piją ją szlachetni bohaterowie filmów i książek, politycy i ludzie biznesu. Już Ernest Hemingway zwykł mawiac "Nigdy nie odwlekaj pocałowania pięknej dziewczyny ani otworzenia nowej butelki Whisky". Nadeszła jednak ta wiekopomna chwila, gdy po whisky (a dokładniej Jacka Danielsa) zaczęły sięgac też kobiety. Wszystko za sprawą Jack Daniel's Tennesse Fire- cynamonowego likieru.

To Jack w nowym i intrygującym wydaniu. Połączenie subtelnego i wyjątkowego charakteru Jack Daniel's Tennesse Whiskey z intensywną nutą cynamonu robi wrażenie. I to jakie! Z pierwszym łykiem poczujesz delikatną słodycz, która po chwili zapłonie wyrazistym smakiem cynamonu. Ten alkohol naprawdę rozgrzewa i... zaskakuje.

Wśród moich koleżanek zrobił prawdziwą furorę i to nawet wśród tych, które za klasyczną whiskey delikatnie mówiąc nie przepadają. Nowy Jack Daniel's bez wątpienia łamie stereotypy. Dodam, że panom też ten smak odpowiada, chociaż mam wrażenie że bardziej trafia do kobiet. Pewnie ma na to także wpływ mniejsza zawartośc alkoholu (35%).
Jack Daniel's Tennesse Whiskey najlepiej smakuje w postaci zmrożonego shota.
Fajny pomysł na prezent. Idealny na babskie spotkanie, imprezę z przyjaciółmi i romantyczny wieczór we dwoje. Znacie? Lubicie?

Komentarze

Prześlij komentarz