Belvita- zastrzyk energii na cały poranek

Rano w pośpiechu często nie zdążę zjeść śniadania. Zazwyczaj, w pracy ratuję się jogurtami i płatkami. Ciastka do tej pory kojarzyły mi się jedynie ze słodką przekąską. BelVita to ciastka nowej generacji- nie są zbyt słodkie, a przy tym wyjątkowo pożywne i wartościowe. Dopiero niedawno (za sprawą Streetcomu, dzięki któremu testuję te śniadaniowe cudeńka) dowiedziałam się, że ciastka  belVita mają wysoką zawartość skrobi wolnotrawionej, która jest wolno uwalnianym węglowodanem.



Jak zwykle przeanalizowałam dokładnie skład produktu... Ciastka belVity są bogate w zboża (dodam, że przynajmniej 5 pełnoziarnistych zbóż), zawierają witaminy B1 i E. To także wspaniałe źródło błonnika. Tym samym dostarczają ważne dla organizmu witaminy i składniki mineralne (np. magnez, żelazo).


Niekoniecznie zgadzam się z tezą, że są świetnym pomysłem na śniadanie. Na pewno nie zastąpią tradycyjnego śniadania, ale są doskonałym jego uzupełnieniem. W pracy zazwyczaj około 2 godzin po śniadaniu zaczynam się robic głodna. Wtedy przygotowuję sobie kawę zbożową i wyciągam paczuszkę ciasteczek belVita. I wiecie co? Faktycznie dodają mi energii. Po tak pysznym drugim śniadanku od razu lepiej mi się pracuje.
 Za dodatkowy atut uważam pakowanie ciasteczek w mniejsze porcje. Dzięki temu ciasteczka dłużej zachowują świeżośc, łatwo je zabrac wszędzie ze sobą i wygodniej się nimi częstuje :)


Jeżeli chodzi o smaki belVity to do wyboru mamy 5 różnych wariantów:
-Owoce Leśne
-Zboża+mleko
-Kakaowe
-Musli z owocami
-Orzechy+czekolada

Moim faworytem są Orzechy +Czekolada, chociaż za najbardziej wartościowe uważam Owoce leśne. Moja córeczka z kolei uwielbia te Kakaowe. Jednym słowem ile smaków, tyle gustów ;) A jakie są Wasze ulubione?


Komentarze

  1. Witam. Moje ulubione to tak samo jako Twoja córka- kakaowe , ale także mleko plus zboża. Lubię ciasteczka Belvity, są bardzo wartościowe i ratują mnie , gdy padam ze zmęczenia w pracy- wystarczy , że zjem z dwa ciasteczka , popiję kawą i czuję jak energia powraca. Ważne, że ciastka Belvity nie są przesłodzone, ani za twarde ani za miekkie, jedyny minus to , że często kupując je w pojedyńczych opakowaniach są bardzo pokrusozne, ale poza tym to moje ulubione ciastka.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz