Moi ulubieńcy Pure Beauty z edycji Floral Fusion- regeneracyjne serum do rzęs i brwi Regenerum

 Ostatnio zauważyłam, że moje rzęsy i brwi przerzedziły się i są w gorszej kondycji. Przyczyny mogą być różne- nadmierny stres, nieodpowiednia dieta, alergie skórne, atopowe zapalenie skóry, zaburzenia hormonalne... Kiedy problem jest bardziej nasilony najlepiej skorzystać z porady specjalisty. Niezależnie od przyczyny wypadania włosów warto wdrożyć działania pielęgnacyjne, które wzmocnią włoski. W takim przypadku świetnie sprawdzają odżywcze sera. W najnowszym boxie od Pure Beauty z edycji Floral Fusion znalazłam fantastyczny produkt- regeneracyjne serum do rzęs i brwi Regenerum. Dosłownie z nieba spadł mi ten kosmetyk! Serum intensywnie pielęgnuje i regeneruje włoski, sprawiając że stają się dłuższe, grubsze i widocznie wzmocnione. Składa się z dwóch specjalnie opracowanych formulacji: serum z eyelinerem i serum ze szczoteczką. To pierwsze stosujemy na linię rzęs. Zawiera ono odżywcze lipooligopeptydy, które przyspieszają wzrost rzęs i prowitaminę B5 zagęszczającą i pogrubiającą strukturę włosków. Dodatkowo obecna w składzie biotyna wzmacnia rzęsy, ogranicza ich wypadnie i wyraźnie poprawia kondycję. Arginina pobudzając mikrokążenie, dostarcza niezbędnych składników odżywczych i stymuluje wzrost rzęs. Ekstrakt z świetlika działa kojąco i łagodząco na delikatną i wrażliwą skórę powiek. 

Serum ze szczoteczką przeznaczone jest z kolei do stosowania na całej długości rzęs i brwi posiada w swojej formule żel z aloesu i witaminę E, które nawilżają je i uelastyczniają. Bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe olej rycynowy wnika we włókna włosków, dogłębnie je wzmacniając. Matrykina z prowitaminą B5, spektakularnie wydłużają rzęsy oraz zagęszczają brwi, skutecznie ograniczając ich wypadanie. Dodatkowo serum w naturalny sposób je przyciemnia. 

Jak stosujemy serum? Należy je stosować systematycznie co wieczór, przed pójściem spać, aż do uzyskania oczekiwanego efektu. Po tym czasie wystarczy stosować serum raz/dwa razy w tygodniu. W pierwszej kolejności za pomocą cienkiego pędzelka nakładamy serum na linię rzęs u ich nasady (tak jak eyeliner). Następnie za pomocą szczoteczki nakładamy serum na rzęsy i brwi. 

Pierwsze efekty zazwyczaj zauważa się po kilku tygodniach regularnego stosowania. Rzęsy potrzebują czasu na odrośnięcie (z tego co czytałam wymaga to około 3 miesięcy), więc nie spodziewajcie się spektakularnych zmian od razu. Dosyć szybko zauważyłam jednak, że rzęsy przestały mi tak mocno wypadać. Był to dla mnie znak, że serum rzeczywiście działa. Serum ma bardzo delikatny skład, nie uczula, ani nie podrażnia, co jest bardzo ważne, bo nakładamy je w bezpośrednim sąsiedztwie oka. Bardzo spodobał mi się także efekt przyciemnienia rzęs i brwi, który sprawia że cała oprawa oczu jest bardziej wyrazista. 

Serum wprowadzam do mojej codziennej pielęgnacji i wiem, że tego nie pożałuję :) Właśnie tego typu regeneracyjnego produktu szukałam :)

Współpraca reklamowa