Moje sprawdzone produkty od AVON- nie tylko kosmetyczne :)

 

Jak tam kochani mijają Wam wakacje? Jesteście przed, w trakcie, a może po urlopie? My niedawno wróciliśmy znad morza i stwierdzam, że wróciłam bardziej rozleniwiona ;) A może zmęczona? Na wakacjach zawsze intensywnie zwiedzamy i choć psychicznie głowa odpoczywa, to jednak fizycznie wcale za dużo nie odpoczywamy. Ale może o to właśnie chodzi? :) Wróciłam do domu ze stertą ubrań i totalnie wyzerowaną głową. Właśnie jestem na etapie ogarnięcia siebie i domu po wakacjach. W tzw. międzyczasie zdążyłam odebrać moje zamówienie od AVON. Przyznaję, że to marka do której zawsze wracam. Mam kilka swoich ulubionych produktów, chociaż konsultantka AVON często poleca mi różne ciekawe nowości, które okazują się strzałem w dziesiątkę. Dzisiejszy wpis będzie właśnie poświęcony kolejnym moim ulubieńcom Avon. No to zaczynamy!

Bardzo polubiłam się z szamponem Advance Techniques Ultimate Shine. Szampon świetnie oczyszcza włosy i nadaje im blasku. Już po pierwszym jego zastosowaniu jest efekt wow- włosy wydają się bardziej miękkie, delikatne w dotyku i rzeczywiście są bardziej błyszczące. Obecna w formule szamponu technologia Crystal Light tworzą gładką, lustrzaną powierzchnię, by zmaksymalizować refleksy światła. Szampon nabłyszczający dedykowany jest włosom normalnym i suchym. Technologia blasku Crystal Light nie tylko sprawia że włosy lepiej wyglądają, ale też łatwiej się je rozczesuje. Przy suchych włosach efekt ten jest jeszcze bardziej widoczny. Szampon bardzo dobrze się pieni i jest wydajny. Ma przy tym przyjemny zapach, który utrzymuje się na włosach po umyciu. 

Maseczka do twarzy AVON Care 3 w 1 to jeden z tych produktów, które zawsze mam w łazience. Kosztuje naprawdę niewiele- poniżej 10 zł, a daje naprawdę przyjemny efekt. Znajdujący się w formule maseczki do twarzy ekstrakt z awokado to bogactwo jednonienasyconych kwasów tłuszczowych MUFA, a także witamin i minerałów. Intensywnie nawilża skórę, wygładza ją i wykazuje działanie przeciwzmarszczkowe. Mam suchą skórę i nawilżające kosmetyki to dla mnie absolutny must have. Tą maseczkę stosuję od dłuższego czasu i za każdym razem daje mojej skórze uczucie ukojenia i nawilżenia. TO dla mnie ważne, bo niestety po umyciu często odczuwam ściągniętą, suchą skórę. Po nałożeniu maseczki cera wydaje się dużo gładsza, delikatniejsza i przyjemniejsza w dotyku. Stosuję ją 3 razy w tygodniu po 20 minut i jestem bardzo zadowolona z efektów. Dodam, że maseczka jest całkiem wydajna i jedno opakowanie wystarcza mi na długo.

Na koniec zaprezentuję Wam produkt, który nie jest kosmetyczny, ale od niedawna także dołączył do grona moich ulubieńców tej marki. Mam na myśli spray do pomieszczeń Avon Senses Essence Bergamotka i Zielona Herbata. Do wyboru są także inne warianty zapachowe, których testowanie jest jeszcze przede mną :) Spray stosuję zarówno w łazience, jak i w salonie. Pachnie pięknie! Roztacza w mieszkaniu wspaniały zapach, maskując przy tym niechciane zapachy. Dodatkowy plusik przyznaję za opakowanie- minimalistyczne, a przy tym bardzo gustowne. Dzięki temu sprayu nie trzeba chować do szafki. Świetnie prezentuje się w łazience :)

Znacie te produkty? A może macie innych ulubieńców Avon?