Drewniana mapa świata 3D LOSOKAWOOD- nasza nowa ozdoba salonu

Ostatnio nieco odświeżyliśmy nasz salon. Na ścianie za kanapą położyliśmy ceglaną tapetę i potem zaczęliśmy się zastanawiać co powinno na niej zawisnąć. Obraz, czy plakat odpadał, ponieważ zrobiłoby się zbyt pstrokato, pod uwagę braliśmy jeszcze zegar… Wtedy natrafiłam na stronę LosokaWood.com. Drewniane mapy 3D polskiej firmy zachwyciły mnie oryginalnością i precyzyjnym wykonaniem. Sporo podróżujemy i zawsze marzyła nam się pokaźnych rozmiarów mapa na ścianie, taka na której moglibyśmy zaznaczać miejsca, które odwiedziliśmy. Teraz nadarzyła się idealna okazja!

WYBIERAMY NASZĄ IDEALNĄ MAPĘ

Decyzja padła teraz trzeba wybrać odpowiednią mapę, czyli taką która będzie najlepiej pasowała do naszego pomieszczenia. Kiedy wybraliśmy już miejsce, gdzie chcielibyśmy umieścić drewnianą mapę należy zastanowić się jakie powinna mieć ona rozmiary. Do wyboru mamy aż pięć wariantów: od 90 x 56, po 256 x 160. Warto wcześniej sprawdzić, który rozmiar jest najodpowiedniejszy. Pamiętajcie, że podany rozmiar to wymiar szablonu. Sama mapa będzie miała około 5-7 cm mniej. 

Po zmierzeniu kanapy ostatecznie zdecydowaliśmy się na rozmiar 160 x 100, choć wahaliśmy się jeszcze nad nieco mniejszą mapą. Później przekonaliśmy się, że podjęliśmy dobrą decyzję.

Jeżeli wybierzecie już rozmiar zastanówcie się jaka kolorystyka będzie najlepiej pasowała do wnętrza. Do wyboru mamy aż 20 różnych wzorów- zarówno jednokolorowych, jak i trzykolorowych. My zdecydowaliśmy się na wzór XVIII- czyli ciemnoszary.

Dodatki. Macie do wyboru kilka opcji. Na Waszej mapie mogą pojawić się granice + nazwy państw, granice państw, granice + nazwy państw i stanów, granice + nazwy państw i stolic, granice + nazwy państw, stolic i stanów. Nasza rodzina zdecydowała się na standardową wersję mapy, czyli granice + nazwy państw. Dodatkowo można także zamówić Antarktydę, nazwy oceanów i większą ilość pinezek od 25-200 szt. (w zestawie otrzymujemy ich 10 szt.). Napisy mogą być po polsku, angielsku, hiszpańsku, niemiecku lub włosku. Bardzo spodobało nam się, że mapę można personalizować, co umożliwia dopasowanie jej do danego wnętrza, ale i naszych potrzeb.

Ps. Nie martwcie się, że jest to jednorazowa inwestycja. Mapę można bez problemu demontować za pomocą… suszarki do włosów. W najbliższym czasie nie planujemy remontu i demontażu mapy, ale na przyszłość zachowaliśmy papierowy szablon.

ZAMÓWIENIE ZŁOŻONE. CZEKAMY

Przesyłka dociera do nas sprawnie. Jest starannie zapakowana i zabezpieczona styropianem, także w transporcie nic się nie uszkodziło. To na co zwróciliśmy uwagę to wysoka jakość wykonania tego produktu. Mapa jest starannie wycięta, drewno nie ma żadnych zadziorów ani uszkodzeń, krawędzie są wygładzone. Dzięki ilości 3 warstw uzyskuje się piękny efekty 3D. Mapa wykonana została z brzozy i pokryta impregnatem w różnych kolorach na bazie wody, dzięki czemu jest bezpieczna i bezwonna. Na żywo kolor mapy może delikatnie różnić się od przedstawionych zdjęć, ze względu na ustawienie ekranu i naturalny materiał. My jednak tego nie zauważyliśmy, a zamówiony kolor odpowiada naszemu wyobrażeniu J 

W środku przesyłki znaleźliśmy wszystko co jest niezbędne przy montażu mapy- papierowy szablon, dwustronną taśmę 3M, taśmę malarską, klej biurowy do pinezek, metr krawiecki, nożyk i instrukcję. Po otwarciu przesyłki od razu zakasaliśmy rękawy i zabraliśmy się do pracy.

MONTUJEMY!

Do pracy zabraliśmy się całą rodziną. Zresztą montaż trudno nazwać pracą, bo tak naprawdę dzieci same garnęły się do pomocy. Nie spodziewałam się, że montowanie mapy będzie dla całej naszej rodziny tak integrującym i przy tym edukacyjnym zajęciem J Zobaczcie jak krok po kroku przebiega montaż.

1.       Zaczęliśmy od przeczytania instrukcji. Prosta, czytelna- ułatwia organizację montażu naszej mapy.

2.    Dokładnie zmierzyliśmy ścianę i kanapę, tak aby mapa znalazła się w jej centralnym miejscu. Następnie przykleiliśmy papierowy szablon za pomocą taśmy malarskiej.

3.  Do elementów mapy przymocowaliśmy kawałki dwustronnej taśmy. Do oderwania powłoki taśmy można użyć nożyka kanclerskiego, pęsety lub… dłuższego paznokcia.

4.  Poszczególne elementy przyklejaliśmy zgodnie z kolejnością, którą sugerowała instrukcja- Kanada, USA, Ameryka Południowa, Grenlandia, Rosja, Europa, Skandynawia, Azja, Afryka, Australia i reszta wysp.

5.    Delikatnie zdjęliśmy szablon. Na koniec dokleiliśmy dodatkowe elementy: statki, samoloty, literki do kompasu…

6.    Na mapie za pomocą pinezek zaznaczamy miejsca, w których byliśmy. Można także zaznaczyć kraje, które znajdują się na naszej mapie marzeń.

7.   Podziwiamy J

Szczerze? Wyszło lepiej nie myśleliśmy J Mapa jest nietuzinkową, elegancką, a przy tym też osobistą dekoracją, która cieszy oko. Świetnie bawiliśmy się przy jej montażu. Miło było patrzeć jak dzieci  wyszukują wyspy w atlasie, żeby upewnić się gdzie zamieścić je na mapie. Taka nauka przez zabawę jest najlepsza i najskuteczniejsza. Zresztą, jeżeli w montaż zaangażuje się cała rodzina to radość, ale i duma jest tym większa.

Co myślicie o tego typu dekoracji?

#WSPÓŁPRACA KOMERCYJNA