Czytam z wydawnictwem RM: Wikingowie. Najeźdźcy z północy

 

Z czym kojarzą Wam się Wikingowie? Z długimi łodziami, brodatymi mężczyznami i charakterystycznymi hełmami z rogami. Od razu mówię, że to ostatnie skojarzenie jest błędne i tak naprawdę jest wymysłem hollywoodzkich produkcji. O Wikingach zrobiło się ostatnio głośniej za sprawą popularnego serialu i gier komputerowych. Jeżeli interesuje Was historia i życie tych wojowników na łodziach koniecznie sięgnijcie po książkę "Wikingowie. Najeźdźcy z północy"wydawnictwa RM. 

Została ona napisana przez norweskiego historyka- Kima Hjardar, który od 15 lat bada czasy wikingów i średniowiecza i jest członkiem najstarszego w Norwegii stowarzyszenia rekonstrukcji historycznych. Książka jest podzielona na sześć rozdziałów. Pierwsze trzy opisują życie, kulturę materialną i wierzenia Wikingów, natomiast pozostałe trzy traktują o ich wyprawach wojennych, w tym najeździe na Anglię. W książce nie tylko znajdziecie historię Wikingów, ale i dowiecie się o tym co jedli, jak żyli, jak wyglądały ich statki, stroje i co jest ping. Dowiecie się też jak to się stało, że Wikingowie opanowali tak wielki obszar i jak dopłynęli do Ameryki przed Kolumbem. Książka jest napisana wyjątkowo lekkim językiem, przez co czyta się ją jednym tchem. Rzadko się zdarza, żeby książkę historyczną czytało się tak przyjemnie. Zawiera bardzo wiele ciekawostek i ilustracji, zdjęć. Polecam każdemu miłośnikowi historii, ale też uczniom którzy chcą rozszerzyć swoją wiedzę o tamtych czasach.