Podpaski antyseptyczne LULA- najnowsza technologia opatentowana dla kobiecego komfortu

Co najbardziej liczy się dla Was przy wyborze podpasek? Chłonność, miękkość w dotyku, rozmiar? Wszystkie te cechy są istotne, ale równie ważna jest ochrona przed rozwojem bakterii. Podpaski antyseptyczne LULA to absolutna nowość na rynku. Zawierają one aktywny tlen, który delikatnie dezynfekuje podpaskę na jej powierchni, pochłania nieprzyjemny zapach i zapobiega rozwojowi szkodliwych bakterii, będących przyczyną infekcji intymnych. Tlen jest stopniowo uwalniany z "kapsułki", dzięki czemu podpaska pozostaje "czysta" i nie wydziela nieprzyjemnych zapachów przez co najmniej dwie godziny, nawet podczas obfitych miesiączek. Technologia ta została opatentowana na światowych rynkach. 

Jak się u mnie sprawdzają? Bardzo dobrze! Każda podpaska jest oddzielnie zapakowana, dzięki czemu mogę ją dyskretnie schować do torebki i mieć zawsze pod ręką. Już po jej ropzpakowaniu zwróciłam uwagę, że podpaską jest wyjątkow cieńka, a przy tym delikatna w dotyku. Dzięki temu nosi się ją komfortowo, nie powoduje otarć i jest niewidoczna nawet  pod obcisłym ubraniem. Są przy tym bardzo chłonne i dobrze sprawdzają się nawet w czasie obfitych miesiączek. Skrzydełka dodatkowo świetnie zabezpieczają bieliznę przed zabrudzeniem, a klej utrzymuje je na miejscu. Co istotne, dzięki zawartości aktywnego tlenu neutralizują nieprzyjemne zapachy, zapewniając poczucie komfortu i bezpieczeństwa. 

Podpaski antyseptyczne Lula są bezzapachowe. Wszystkie użyte przy ich produkcji surowce są "whitout odor"- co w praktyce oznacza że nie ma w nich zapachu kleju, plastiku, czy netexu. Dodatkowo wykonane są z biologicznie czystej celulozy, pochodzącej z fińskiej i syberyjskiej tajgi. Nigdy nie zastępuje jej chińska celuloza ani celuloza układana na powietrzu. 

Słyszałyście o antyptycznych podpaskach LULA?