Perełki zapachowe Lenora- zapachowa biżuteria prania

Mam takie małe zboczenie- bardzo lubię robić pranie ;p Podwójną przyjemność mam wtedy, gdy to pranie bardzo ładnie pachnie. Wiadomo, że płynów do płukania w sklepach jest cała masa. Przyznaję, że mam kilka swoich ulubionych zapachów, ale niestety nie są one zbyt trwałe. Ostatnio wpadły mi w ręce intensywne perełki zapachowe do prania Lenor Unstoppables.

Początkowo zastanawiałam się nad ich zakupem, bo cena jest całkiem wysoka. Teraz z czystym sumieniem mogę przyznać, że są jednak warte tych 25,99 zł. Żaden inny płyn do prania, który do tej pory używałam nie zapewnił mi przyjemnego zapachu na tak długo. Producent zapewnia, że zapach utrzymuje się nawet do 12 tygodni dla przechowywanych ubrań. Stosuję perełki Lenora od miesiąca i już teraz mogę stwierdzić, że pościel w szafie nadal tak pięknie pachnie! Co mi się w nich jeszcze podoba? Są bardzo wygodne w stosowaniu. Po prostu wsypujesz perełki zapachowe do bębna pralki,wkładasz ubrania, dodajesz środek piorący i gotowe. Perełki Lenora są całkiem wydajne- tak naprawdę to Ty decydujesz ile perełek wrzucisz, w zależności od tego jaką intensywność zapachu preferujesz. W moim przypadku jest to mała garść, czyli około 1 łyżki. Co istotne, są odpowiednie do wszystkich tkanin, które mogą być prane w pralce automatycznej. Do wyboru mamy kilka wariantów zapachów: Fresh, Bliss, Lavish, Dreams.

Jedyne na co trzeba zwracać uwagę to bezpieczne przechowywanie perełek. W wyglądzie przypominają cukiereczki (choć jedna ze znajomych sugerowała, że są podobne do viagry), więc trzeba je trzymać z dala od dzieci i mężczyzn ;p Uważajcie też przy wrzucaniu perełek do pralki, żeby coś nie spadło wam na podłogę- szczególnie gdy w domu macie maluchy.