Ściereczki Presto- coś dla perfekcyjnych i mniej perfekcyjnych pań domu :)

Może nie jestem w 100% perfekcyjną panią domu, ale mam zapędy, żeby taką byc. Lubię porządek wokół siebie, ale też staram się, żeby codzienne porządki nie zabierały mi zbyt dużo czasu i energii. Już kiedy oczekiwałam na przesyłkę z TestMeToo, wiedziałam że ściereczki Presto to coś dla mnie. Cenię sobie wszelkie nowe rozwiązania, które pomagają mi utrzymac tak ceniony przeze mnie ład i przy tym skracają czas sprzątania.

Od razu po otrzymaniu paczki zabrałam się ochoczo do sprzątania. I wiecie co? Rzeczywiście z porządkami poradziłam sobie szybciej i przyjemniej :) Na dzień dobry ściereczki Presto zrobiły wrażenie miłym zapachem. Mikrofalówkę, którą używałam poprzedniego wieczoru wyczyściłam w kilka minut- szybko i skutecznie. Dodatkowy plus przyznaję za formułę neuralizującą zapachy.

 Po wyczyszczeniu kuchenki mikrofalowej i lodówki zabrałam się za sprzątanie salonu. Dzięki ściereczkom Presto do mebli szybko pozbyłam się kurzu. Potwierdzam, że na meblach po wycieraniu nie było żadnych smug (dzięki zawartości lotnego silikonu), tak jak miało to miejsce gdy używałam chusteczek innej firmy. Meble lśniły czystością, a salon pięknie pachniał. I jeszcze jeden ważny aspekt- moje dłonie po sprzątaniu nie były suche, ani podrażnione. Największa zaleta ściereczek Presto- szybsze i skuteczniejsze sprzątanie i bonusowo czas, który mogę spożytkowac na najbliższych :)

Ściereczki sprostały moim wymaganiom na tyle, że z chęcią sięgnę także po ich inne rodzaje. Wybór jest naprawdę imponujący: ściereczki do kuchni, łazienki, toalet (te dodatkowo dezynfekują!), do powierzchni kamiennych, do podłóg, do butów i galanterii skórzanej, do szyb i luster, do mebli skórzanych, do różnych powierzchni, uniwersalne o zapachu magnolii, uniwersalne o zapachu cynamonu i pomarańczy, do ekranów.